siwy pisze:Kto wie...może tym razem coś ruszy? I może jest szansa na uwzględnienie naszych wniosków?
blackduck pisze:Wczoraj, gdy byłem od kamieni, to widziałem, jak w tej pierwszej miejscówce od ujęcia wody, z 5 metrów od niej, sprężynowy dziadek złowił karpia. Zberetował go oczywiście natychmiast. Także coś tam chyba żeruje z białorybu.
123 pisze:A czy nie jest tak że od tego ujęcia wody nie można wędkować w odległości mniejszej niż 50 m?
miro-re pisze:To ujęcie wody A nie urządzenie do spiętrzania wody. Nie można łowić na nim ale po lewej stronie nA kamieniach nie ma problemu. ( Tak mi się wydaje)
Kadi pisze:Pianami, paniami czymkolwiek U mnie Zatecki a ryby jutro z rana. Odpuszczam krypę i idę w spodniobutach
misiek1975 pisze:Kadi pisze:Pianami, paniami czymkolwiek U mnie Zatecki a ryby jutro z rana. Odpuszczam krypę i idę w spodniobutach
Z której strony i o której godzinie będziesz? To by my sfinalizowali kukuryki
Kadi pisze:misiek1975 pisze:Kadi pisze:Pianami, paniami czymkolwiek U mnie Zatecki a ryby jutro z rana. Odpuszczam krypę i idę w spodniobutach
Z której strony i o której godzinie będziesz? To by my sfinalizowali kukuryki
Koło 6 podjadę na Wrotków. Później może od pola.
Bandazyk pisze:Jak tam dzis na bagienku? Gryzie co? Jechac czy zajac sie pianami?
misiek1975 pisze:Bandazyk pisze:Jak tam dzis na bagienku? Gryzie co? Jechac czy zajac sie pianami?
Zdecydowanie czymkolwiek innym niż bagienko. Rano jeden pętak koło 40cm a potem plaża totalna. Ni pomagało nic, zmiany przynęt, miejsc po prostu "Panie tu nie ma ryb" Albo ja nie potrafię ich podejść - co też jest możliwe
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości