Strona 429 z 665

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: sob 15 cze 2019, 20:49
autor: zpryciarz
ja dziś 2 godzinki przy trzcinach - woda prawie że zagotowana taka ciepła. zero brań

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: sob 15 cze 2019, 21:06
autor: misiek1975
Graty Koozi! Dzisiaj faktycznie był dzień i jak się ktoś wstrzelił to połowił. Ja byłem jednym z tych szczęśliwców, co prawda nie ciągnąłem smoków tylko smoczki :D ale za to wymiarowe, brodząc. Od 3.30 do 8 złowiłem w sumie 8 ryb z czego 6 sandaczy (3 wymiary 50,51,53),
Obrazek
szczupak 56cm,
Obrazek
i leszcza tak pod 1,5kg za kapotę
Obrazek
Brania były od 4.30 do 6.30 a potem plaża :D. Ale najlepsze zostawiam na koniec. Pierwszy raz w życiu widziałem żerowanie duuuużych leszczy na wodzie 0,5m gdzie płetwy ogonowe wystawały im nad wodę - coś niesamowitego :shock:

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: sob 15 cze 2019, 21:09
autor: misiek1975
Zdjęcia trochę lipa ale robione na wodzie z ręki

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: sob 15 cze 2019, 22:04
autor: Bandazyk
Te duze leszcze potrafia brac na male gumki, podjadaja narybek, sam kilka zlapalem zacietych prawidlowo i to takie 45+, najwiekszy 56cm

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: sob 15 cze 2019, 22:36
autor: majula7
Ja dziś najpierw Bystrzyca no kill, ale zarosło zielskiem i łapanie stało się trudne. Następnie spacer po zalewie na pomost harcerski ale kontakow z rybami brak. Jakiś gościu brodzac chyba szczuplego trafil ale nie zaduzego.

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: ndz 16 cze 2019, 11:06
autor: Mięsiarz
Bandazyk pisze:Te duze leszcze potrafia brac na male gumki, podjadaja narybek, sam kilka zlapalem zacietych prawidlowo i to takie 45+, najwiekszy 56cm

Kiedyś siadł mi +/- 50 cm na obrotowke 1, o tych na kopytka i twisterki malutkie juz nie wspone
Faktycznie są takie okresy ze leszcze robią sie krwiożercze, te nasze rybki spokojnego żeru :twisted:
Widziełem tez jak pstrąg zgarnia muchy z rzeki stałem moze pol metra od niego. Stał nisko na dnie (płytka woda moze z 60 cm) i tak fajnie podnosił sie w gore zbierał szame i spływał niżej.
A najbardziej zadziwia mnie jęk kropka, słyszeliscie jakie wydaje dzwięki czasem?

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: ndz 16 cze 2019, 18:22
autor: misiek1975
Dzisiaj od 3 do 8 ciąg dalszy dobrej passy: 10 sandaczy - 5 wymiarowych (50x2, 51x2, 53)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
1 leszcz kapotnik - 40cm (młodszy brat wczorajszego :D )
Obrazek
i jeden szczupaczek ok 40cm - nie chciał pozować :D . Dodatkowo kilka spadów z czego 2 sztuki zdecydowanie większe większe niż te na zdjęciach. Muszę odszczekać wszystko złe co powiedziałem o ZZ i nie wiem czy to przedłużony fart z dnia wczorajszego czy znalazłem coś czego szukałem od zawsze ;). Przekonam się w przyszły weekend. Brania od 4.30 do 7.00 potem cisza zupełna

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: ndz 16 cze 2019, 18:28
autor: Kadi
Wczoraj jakiś strażnik ssr podobno dostał w łeb :D Agresywni Ci zalewowicze :lol:

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: ndz 16 cze 2019, 19:12
autor: misiek1975
Kadi to wynik pogody i komarów których jest od zaj...nia :D . A może chciał okazania złowionych ryb przez jakiegoś dziadka i dodatkowo wyjął do pomiaru swoją miarkę. A dziadek mówił, że on ma swoją i nie mogli dojść do porozumienia bo szczupak złowiony miał 53,5cm a nie wymagane 55cm :D . A tak poważnie zauważyłem, że jak dziadek złapie coś w pobliżu wymiaru to od razu do wora bez mierzenia - praktyka nagminna. Zwracając uwagę że może by zmierzył pada stwierdzenie że na pewno ma i tyle. Teoretycznie do każdego takiego przypadku trzeba by było wzywać PSR. Nie jestem fanatykiem C&R i nie mam nic przeciwko zabieraniu złowionych ryb (okazów mi szkoda), bo od tego aby odpowiednio zadbać o stan pogłowia ryb tworząc odpowiednie zapisy i limity są inne mądre głowy, które ciągną od nas niemałe pieniądze. Widzę jednak że to pokolenie "dziadków" musi wymrzeć i dopiero wtedy coś drgnie na lepsze bo u młodych widać w większości inne tendencje. Na chwilę obecną jedyną frajdę mam wtedy gdy, na ich oczach wypuszczam kolejnego wymiarka do wody patrząc jak ślina toczy się kącikach ust i oczy tęsknie podążają za odpływającym cieniem :D

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: ndz 16 cze 2019, 20:32
autor: Wiśnia
Czy ktoś prócz mnie z tu obecnych łowi z brzegu na grunt? Bo wydaje mi się, że sami spinningowcy :)

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: ndz 16 cze 2019, 21:02
autor: Tomala
Cofnij się kilka stron, zobaczysz że są zdjęcia leszczyków łowionych na feeder

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: ndz 16 cze 2019, 21:25
autor: Paweł
Kadi pisze:Wczoraj jakiś strażnik ssr podobno dostał w łeb :D Agresywni Ci zalewowicze :lol:


Agresja nie popłaca. Wyjechał chłopaczek w kajdankach z zalewu i siedzi na dołku. Jest wysoce prawdopodobne, że dostanie trzy miesiące aresztu do rozprawy. Pech chciał, że za napaść ma już zawiasy i finał może się zakończyć w pace. Art 222 KK mówi

§ 1. Kto narusza nietykalność cielesną funkcjonariusza publicznego lub osoby do pomocy mu przybranej podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.


Także raczej nie opłaca się robić takich głupot.

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: ndz 16 cze 2019, 21:40
autor: Krzysiek
Bylem kolo poludnia na Zalewie. Złapałem...opalenizne.

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: ndz 16 cze 2019, 22:10
autor: Rowino
A u mnie dzisiaj ładny okoń, kilka niewciętych brań i spinka czegoś większego po kilku sekundach holu - brania jak pisał Misiek tylko wcześnie rano. Potem pojechałem na Bystrzycę i dołowiłem jeszcze 3 przyzwoite okonie i małego szczupaka.

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: ndz 16 cze 2019, 22:12
autor: Margo
Wiśnia pisze:Czy ktoś prócz mnie z tu obecnych łowi z brzegu na grunt? Bo wydaje mi się, że sami spinningowcy :)

Ja sporo łowie z brzegu - grunt, spławik.

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: ndz 16 cze 2019, 23:55
autor: siwy
Ja szykuję się na zasiadki sumowe - w sensie, że konkretne kije z odpowiedniej wielkości żywcami/rakami/śmierdzącymi kulkami 3-5cm. Ma ktoś patent jak łatwo nałapać raki sygnałowe czy Amerykańców w zalewie? Czy zastosowanie ich jako żywej przynęty nie będzie kolidowało z przepisem mówiącym o zakazie ponownego wpuszczania? Może jednak trupki?...ale mniej skuteczne od pyrgającego się raka, który nie zważa na rejwach jaki robi próbuje się uwolnić z homonta...widziałem w necie specjalne pułapki
plastykowe na raki/małe kraby, ale są jakby składane z dwóch koszy i przypominają wiencierze czy coś podobnego. Czy to dozwolone?

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: ndz 16 cze 2019, 23:58
autor: marsel1987
Siemka. Od niedawna śledzę forum, a do wędkarstwa wróciłem po 14 latach przerwy. Dziś w sumie mój drugi wypad w życiu nad ZZ i padł smok 56cm :D
IMG_20190616_220641_028.jpg
IMG_20190616_220641_028.jpg (106.42 KiB) Przejrzano 222 razy

Plus znalezisko na brzegu :cry: dla porównania wędka kolegi obok

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: pn 17 cze 2019, 06:09
autor: Paweł
siwy pisze:plastykowe na raki/małe kraby, ale są jakby składane z dwóch koszy i przypominają wiencierze czy coś podobnego. Czy to dozwolone?


Nie jest dozwolone.

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: pn 17 cze 2019, 07:00
autor: zpryciarz
Paweł pisze:
siwy pisze:plastykowe na raki/małe kraby, ale są jakby składane z dwóch koszy i przypominają wiencierze czy coś podobnego. Czy to dozwolone?


Nie jest dozwolone.

W finlandi mozesz sobie na to polapac raczkow :) bardzo dobrze im smakuja plocie

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: pn 17 cze 2019, 07:05
autor: zpryciarz
misiek1975 pisze:Kadi to wynik pogody i komarów których jest od zaj...nia :D . A może chciał okazania złowionych ryb przez jakiegoś dziadka i dodatkowo wyjął do pomiaru swoją miarkę. A dziadek mówił, że on ma swoją i nie mogli dojść do porozumienia bo szczupak złowiony miał 53,5cm a nie wymagane 55cm :D . A tak poważnie zauważyłem, że jak dziadek złapie coś w pobliżu wymiaru to od razu do wora bez mierzenia - praktyka nagminna. Zwracając uwagę że może by zmierzył pada stwierdzenie że na pewno ma i tyle. Teoretycznie do każdego takiego przypadku trzeba by było wzywać PSR. Nie jestem fanatykiem C&R i nie mam nic przeciwko zabieraniu złowionych ryb (okazów mi szkoda), bo od tego aby odpowiednio zadbać o stan pogłowia ryb tworząc odpowiednie zapisy i limity są inne mądre głowy, które ciągną od nas niemałe pieniądze. Widzę jednak że to pokolenie "dziadków" musi wymrzeć i dopiero wtedy coś drgnie na lepsze bo u młodych widać w większości inne tendencje. Na chwilę obecną jedyną frajdę mam wtedy gdy, na ich oczach wypuszczam kolejnego wymiarka do wody patrząc jak ślina toczy się kącikach ust i oczy tęsknie podążają za odpływającym cieniem :D

Ladnie polowione. Graty. Co do dziadkow to im mentalnosci nie zmienisz. Ostatnio jak zwrocilem uwage gosciowi to powiedzial ze tak mocno zassal ze i tak by nie przezyl. A drugi wieczorkiem jak wyciagnal jakiegos sandaczyka to manele zabral i poszedl. Szkoda rybek

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: pn 17 cze 2019, 07:20
autor: Kadi
W takim razie zaczynam się poważnie zastanawiać nad spodniobutami :D W zimie swoje sprzedałem i chyba będę musiał kupić drugie takie same hehe. Ten weekend przegibałem w domu i nie łowiłem nic. Chęci były ale perspektywa łowienia z brzegu na ZZ skutecznie mnie zdemotywowała.

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: pn 17 cze 2019, 07:57
autor: zpryciarz
Kadi pisze:W takim razie zaczynam się poważnie zastanawiać nad spodniobutami :D W zimie swoje sprzedałem i chyba będę musiał kupić drugie takie same hehe. Ten weekend przegibałem w domu i nie łowiłem nic. Chęci były ale perspektywa łowienia z brzegu na ZZ skutecznie mnie zdemotywowała.



ja w tym roku w woderach mam lepsze wyniki niż w tamtym z brzegu. spodniobuty pewnie byłyby lepsze ale nie ma co wybrzydzać. przy obecnym stanie wody to jest rarytas :)
Narazie tylko do pola chodziłem, ale czas od dąbrowy dać rybkom szanse zabłysnąć :)

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: pn 17 cze 2019, 20:53
autor: misiek1975
Kadi siedzenie w domu to najgorsza perspektywa. Kupuj buty i nad wodę bo na bosaka nie polecam :D . Z braku laku to i w crocksach możesz chodzić bo woda jak zupa szczególnie teraz przy brzegu. Nie mam termometru ale wydaje się że ze 24-25 stopni jest więc na pewno nie zmarzniesz :lol:

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: pn 17 cze 2019, 22:35
autor: siwy
Ja już łaziłem w takich kąpielowych/do sportów wodnych za 15 do 50zł - siateczka z wierzchu a podeszwa z gumy/bardzo elastycznego plastyku...przy ciepłej wodzie jest spoks, nie ślizgasz się, a muszle, kapsle, śmieci nie są straszne...na ostre/spiczaste szkło to i gumowce z grubą podeszwą nie pomogą...ale woda nie może być za chłodna i lepiej nie być uczuleniowcem na zanieczyszczenie wody.

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: wt 18 cze 2019, 20:51
autor: zpryciarz
don1976 pisze:Wczoraj i dziś byłem ze spinem na ZZ, łowiłem z brzegu brodząc, wczoraj był dzień " wow" rybki brały fantastycznie , choć wielkość nie powalała to jednak ilość już tak bo od godz 4.30 do 10.00 miałem 12 czy 14 sandaczy max 45 cm i ponad 10 szczupaków takiej samej wielkości co sandacze, mogło być lepiej bo miałem na kiju dużą rybę, ale po ok 40 metrowym odjeździe ryba się wypiela ,stawiam na suma. Dziś natomiast 3 godziny nad wodą i tylko trzy krótkie szczupaczki



ja to pewnie w tamtym sezonie tyle miałem przez cały rok na ZZ ;p