Strona 448 z 665

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: pt 16 sie 2019, 20:41
autor: Paweł
Gratulacje! Ja kiedyś miałem węgorza na spinning, niestety walka była przegrana, ale co powalczył to moje :)

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: pt 16 sie 2019, 21:14
autor: kooozi
graty bandażyk :P

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: pt 16 sie 2019, 21:19
autor: siwy
Węgorze pięknie walczą...a są i metrowce w zalewie...mają co jeść, stąd nie tak łatwo nawet na robaczki czy pół rosówki trafić ;-)

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: pt 16 sie 2019, 21:41
autor: misiek1975
Bandażyk aleś trafił przyłów normalnie bomba :shock: Ja dzisiaj po wczorajszym kiepskim dniu z mocnym postanowieniem poprawy stawiłem się o świcie ponownie od pola. I tym razem wszystko wyglądało zupełnie inaczej. 6 brań i 6 ryb w garści - szczupak 52 i 54, sandacz 30 i 46, okoń 32 i 28. Po 8 brania ustały całkowicie. Kolejny atak na ZZ w niedzielę tylko że mam dylemat czy na szczupaka od pola czy za sandaczem podreptać na Dąbrowę. I chyba wybiorę tą drugą opcję bo odkąd jest parking przy nowej spelunie to na brzegu zrobiło się nieco tłoczno

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: ndz 18 sie 2019, 10:56
autor: misiek1975
Dzisiaj 5-9 od pola totalna nędza. Do 8.30 całkowity brak brań a potem do 9 trzy strzały i dwie ryby w garści: szczupaczek 46, sandaczyk 35 i jeden spad. Przynajmniej ręka rybą śmierdzi choć chwalić to się nie ma czym :D

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: ndz 18 sie 2019, 13:43
autor: Kadi
A ja dziś pobiłem rekord długości Sandacza :D całe 62cm. Czyli już 5cm. lepiej :D nadal czekam na tego 80+.
Poza tym spadł mi jeden krociak po efektownej flarze na niemal pełnym wyrzucie. U Rafała jeden spadek i obcinka a u Mateusza jeden krótki Szczupak. Z braniami faktycznie mizeria.

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: ndz 18 sie 2019, 17:20
autor: darek
Przyjdzie jeśnień,zrobi się chłodniej,będzię inaczej,rybkasię ruszy,będzie żarła,tak zawsze jest.Pozro

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: pn 19 sie 2019, 17:45
autor: blackduck
Przed chwilą miałem na Grzybowej potężne branie na bardzo duży pęczek białego z gruntu około 40m od brzegu, pięknie sie zacięło i dość ostro walczyło będąc cały czas przy dnie, myślę sum. I nie myliłem sie - nieduży sum, około półtora kg, niestety odbił w łódki a że byłem sam i nie miał mi kto podebrać, spiął sie z półtora metra od brzegu heh, tyle co zdążyłem go zobaczyć :cry:
Pewnie ostatnie branie dzisiaj, bo takie coś raczej wyczerpuje limit szczęścia :D

PS. Obok mnie jest wędkarz ze lśniącym sprzętem z chyba szczerego złota, dronem, zdalnie sterowaną łodzią zanętową, parasolem chroniącym wszystko, setkami nowiutkich akcesoriów, kilkoma wiadrami itp, naprawdę wow, szacun za sprzęt. Czuje sie niczym wielki początkujący i totalny amator który nawet nie powinien łowić :shock:

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: pn 19 sie 2019, 18:06
autor: Bandazyk
[quote="blackduck"

PS. Obok mnie jest wędkarz ze lśniącym sprzętem z chyba szczerego złota, dronem, zdalnie sterowaną łodzią zanętową, parasolem chroniącym wszystko, setkami nowiutkich akcesoriów, kilkoma wiadrami itp, naprawdę wow, szacun za sprzęt. Czuje sie niczym wielki początkujący i totalny amator który nawet nie powinien łowić :shock:[/quote]

Moim zdaniem sprzet pomaga jednak nawet zlota wedka i diamentowy kolowrotek nie zrobia Ci efektow. Moim zdaniem wytrwalosc i to nie mowie o jednym sezonie, o wielu latach doswiadczen. Ja osobiscie nie mam cisnienia na ryby, Przemek i Michal z ktorymi wedkuje duzo to potwierdza ze oni z jezykiem na brodzie spininguja a ja siedze na kamieniu, zajadam kabanosy, popije wody, zapale dymka i pogadam :-)

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: pn 19 sie 2019, 18:07
autor: Bandazyk
Bandazyk pisze:
blackduck pisze:
PS. Obok mnie jest wędkarz ze lśniącym sprzętem z chyba szczerego złota, dronem, zdalnie sterowaną łodzią zanętową, parasolem chroniącym wszystko, setkami nowiutkich akcesoriów, kilkoma wiadrami itp, naprawdę wow, szacun za sprzęt. Czuje sie niczym wielki początkujący i totalny amator który nawet nie powinien łowić :shock:


Moim zdaniem sprzet pomaga jednak nawet zlota wedka i diamentowy kolowrotek nie zrobia Ci efektow. Moim zdaniem wytrwalosc i to nie mowie o jednym sezonie, o wielu latach doswiadczen. Ja osobiscie nie mam cisnienia na ryby, Przemek i Michal z ktorymi wedkuje duzo to potwierdza ze oni z jezykiem na brodzie spininguja a ja siedze na kamieniu, zajadam kabanosy, popije wody, zapale dymka i pogadam :-)

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: pn 19 sie 2019, 18:18
autor: Przemek_M
Tak to prawda, jak zacznę rzucać to zapominam o różnych sprawach, nawet założyć przynętę na przypon :D :D :D

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: wt 20 sie 2019, 11:08
autor: Ecko
Dzisiaj od 4:30 do 8 od pola 3 szczupaki od 40 do 53 i jeden okoń 30

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: wt 20 sie 2019, 11:11
autor: Kadi
Też miałem ochotę dziś pobrodzić :D Ale chyba uda się dopiero jutro lub pojutrze :D Dzisiaj za dużo na głowie.
Czyżby szła jesień? Bolenie biorą z dna, oblepione pijawkami, Okoń się rusza, Szczupaki się trafiają co raz większe i częściej...

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: wt 20 sie 2019, 11:20
autor: Przemek_M
Kadi pisze:Też miałem ochotę dziś pobrodzić :D Ale chyba uda się dopiero jutro lub pojutrze :D Dzisiaj za dużo na głowie.
Czyżby szła jesień? Bolenie biorą z dna, oblepione pijawkami, Okoń się rusza, Szczupaki się trafiają co raz większe i częściej...

Chyba powolutku nadchodzi jesień. Może i ja wyskocze jutro przed robotą

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: wt 20 sie 2019, 12:49
autor: zpryciarz
Przemek_M pisze:
Kadi pisze:Też miałem ochotę dziś pobrodzić :D Ale chyba uda się dopiero jutro lub pojutrze :D Dzisiaj za dużo na głowie.
Czyżby szła jesień? Bolenie biorą z dna, oblepione pijawkami, Okoń się rusza, Szczupaki się trafiają co raz większe i częściej...

Chyba powolutku nadchodzi jesień. Może i ja wyskocze jutro przed robotą



ja jeszcze zamierzam połapać klenie z powierzchni :) Panowie jeszcze lato ;p

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: wt 20 sie 2019, 13:10
autor: Przemek_M
Gdzie kolega poluje na klenie?

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: wt 20 sie 2019, 13:57
autor: blackduck
Jestem w szoku jak dużo wody przybyło w ZZ w niecały tydzień, ostatnio na Grzybowej byłem chyba w sobotę, i taki tam standardzik ostatniego miesiąca co do ilości wody, a wczoraj łoooo panie :roll: Niedługo zacznie podmywać ten stromy brzeg - zaleje całą 'plażę' :shock:

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: wt 20 sie 2019, 14:57
autor: zpryciarz
Przemek_M pisze:Gdzie kolega poluje na klenie?


Wisła od Kazimierza po Dęblin

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: wt 20 sie 2019, 15:01
autor: Przemek_M
Wybrał bym się tam kiedyś, bo nigdy tam nie byłem..

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: wt 20 sie 2019, 15:28
autor: zpryciarz
Przemek_M pisze:Wybrał bym się tam kiedyś, bo nigdy tam nie byłem..


kiedyś można sie zgadać, aczkolwiek ja często odwiedzając klientów mam ze soba spina i wracając na baze zajezdzam na troche porzucać

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: wt 20 sie 2019, 19:19
autor: siwy
Może któryś z kolegów wrzucić fotki pokazujące aktualny poziom wody? Jakoś optymistycznie mnie to nastawiło... :-)

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: wt 20 sie 2019, 19:38
autor: miro-re
Od numerów na Dąbrowie

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: wt 20 sie 2019, 19:42
autor: Kadi
No i pięknie oby tylko zaraz znowu nie spuscili ;) jak na jesieni będzie normalny stan to jest szansa połowić :D

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: wt 20 sie 2019, 19:47
autor: siwy
Nie no - serio optymistycznie nastawia! Może jutro wcześniej pracę skończę? :-D

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: wt 20 sie 2019, 19:52
autor: miro-re
Jeszcze jakieś 10 cm i będzie stan jak w zeszłym roku.