Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo
: pt 08 lis 2019, 12:51
Mietek pisze:Sprężynowy Dziadek pisze:Witam
Jestem, tu po raz pierwszy, więc wypada się przedstawić, mam na imię Roman, jestem z Lublina.
Byłem we wtorek (05.11) od godziny 6 do 10 od Mariny, w pobliżu masztu. Moczyłem dwie sprężyny ze smakołykami dla białorybu i tylko jedno delikatne, podwójne cyknięcie, chyba drobnica dziobnęła pojedynczą pinkę. Jak zaczęło wiać jak nawiedzone i chciało łeb żywcem urwać, że nie wspomnę o sztormowej fali, nastąpiła ewakuacja do ciepłej chałupki. Nie został złowiony nawet jeden leszcz, więc nie tylko spiningiści-marudy, mają powody do narzekania
Liczyłem na złowienie karpia, które ponoć ostatnio brały na ZZ, ale wygląda na to, że kasta wyczesała je z zalewu do ostatniej sztuki
Pozdrawiam
We wtorek od pola między 5 a 9 koleś wyciągnął około 10 leszczy rozmiar 35+ na pinkę i też liczył na karpie
Widocznie ten koleś jest zdolniejszym sprężynowcem ode mnie