Forum ZalewZemborzycki.com

ze mną gadałeś, ze mną szkoda Kadi ze rybka nie wyszła z wody.. ale takie jest wędkarstwo czasami ryba przechytrzy nas zamiast my ją

Ok godz 8 w okolicach wyciągu kilka razy spławił się spory sum.

A propos sporego suma widzieliście co wyłowił WOPR z Wisły...
https://twitter.com/StoleczneWOPR/status/874558232739667968ref_src=twsrc%5Etfw&ref_url=http%3A%2F%2Fwarszawa.wyborcza.pl%2Fwarszawa%2F7%2C54420%2C21954832%2Cgigantyczne-znalezisko-w-wisle-martwy-sum-mial-ponad-2-2-m.html

U mnie dzisiaj padł pierwszy zalewowy szczupak w tym sezonie. Glizda 45 cm. Złowiony na główce 15 gram.

Bolo grubas. Gratuluje.

Ja nie wiem, jak Tu te koguty prowadzisz, że łowisz wszystkie ryby na takim obciążeniu.

U mnie dzisiaj było trochę odmiany. Łowiłem momentami bardzo lekko, na główce 3 gramowej.

Czyli szarpak
Ja próbowałem w niedzielę bolenia ustrzelic. Biły przed wschodem słońca ładnie. Mam chyba dobrego woblera bo 2 uderzenia miałem. Niestety chybione albo takie od niechcenia żeby przegonic.

Panowie mam pytanie
Gdzieś na forum wyczytałem że są dostępne do wypożyczenia łodzie dla członków kół wędkarskich lubelskich nad zalewem Zemborzyckim (za jakąś drobną opłatą) i nigdzie tego nie mogę znaleść
Pomozecie?

Należę do koła Lublin miasto i wiem że na krzczeniu udostępniają dla członków łódeczki za darmo...

Łódkę ma Lsm Fart na pewno. Raczej ciężko zdobyć jak jest jedna. Z Grzybowej można wypożyczyć za 25zl chyba. Ale perspektywa wioslowania przez cały zalew mi się nie widzi ;D
Chętnie się wybiorę na łódkę jak by komuś brakowało kompana.

Pibit pisze:Panowie mam pytanie
Gdzieś na forum wyczytałem że są dostępne do wypożyczenia łodzie dla członków kół wędkarskich lubelskich nad zalewem Zemborzyckim (za jakąś drobną opłatą) i nigdzie tego nie mogę znaleść
Pomozecie?

A do jakiego koła należysz? Ja jestem z LSM-Fart i jest łódka dostępna dla członków koła za symboliczną opłatą 5 zł/doba. Dla niezrzeszonych na dzień dzisiejszy Fart nie wypożycza. Jacek na Grzybowej ma wypożyczalnie, ale koszt to 30, a nie 25 zł. Ta cena to sprzed dwóch lat. Najlepiej zapytaj w swoim kole czy jest postawiona łódka na zalewie i na jakich warunkach.

Dziś ciekawy dzień nad ZZ, najpierw pod nogami spadł mi okoń życiówka, potem znalazłem prawie żywy pomnik przyrody w postaci 90 cm sandacza, a na końcu trafiłem metrówkę Sandał na zdjęciu, metrówkę wrzucę później.

Szkoda Sandała Metrówka, Drewniany przymiar składany? Też go miałem hehe na kamieniach ale mi spadł ;/

Nie qmam - to jakiś poroniony manifest czy jak? Po co ktoś to zrobił z zanderem?

Ten sam, spaliłeś mi żart Sandałka sobie obejrzałem, z gardła wystawał mu rybi ogon, ani śladu żyłki więc chyba się zadławił. Dlaczego ktoś to zrobił? Nie mam pojęcia.

Mrówki i inne owady i zwierzęta poradzą sobie szybko z padlinką.

Dzisiejszy poranny sandacz Rybkarza. U mnie na zero. Było z pięć pstryków tylko.

Dzisiaj padł ładny sandacz na łodzi. Nie wrócił do wody. Może to ten?

Na sto procent nie, ten wyglądał tak ładnie tylko z prawego profilu, z lewej było widać że już nie jest pierwszej świeżości. Raczej na pewno został ułożony już po śmierci.

waga ok 10 kg

Łoooo. Gratulacje!

a co najleprze z brzegu na początku myślałem że to sandacz dopiero jak zobaczyłem co to się zdziwiłem mój rekord na zalewie do tej pory może jeszcze będzie większy

dalej za dąbrową

Gratuluję. A miałem dziś jechać ehh. Długo woził na kiju?

Kadi pisze:Gratuluję. A miałem dziś jechać ehh. Długo woził na kiju?

Dobre20 minut leki zestaw miałem spinig 2.40 plecionka 0.10 i przypon wolframowy 6 kg

Dlatego na Zalew mam 0,18 i FC do 15kg