Strona 301 z 665

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: pn 11 wrz 2017, 16:14
autor: marynajlb
Jeszcze jedno, jest możliwość wypożyczenia łódek żeby wywiezc zestaw? Wywozicie zestawy? Czy tylko połów z łodzi lub z brzegu? Widziałam, że troche łajbek pływa ale nikogo kto by coś wywoził czy podsypywał

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: pn 11 wrz 2017, 19:54
autor: kooozi
co do spina to od mariny do samej wariatki znam 2 miejsca gdzie jest zaczep nie do odstrzelenia. bardzo dużo łowie w tym rejonie, zazwyczaj na gumy od 8 do 13cm. głowki to przedział 4-7g. bardzo rzadko łowię ciężej. co do przynęt które mogę polecić to klasyczny cannibal od sg i JAXON INTENSA TG-INA. Niedościgniony killer w tym sezonie dla mnie na ZZ. kolor i wielkosc nie ma znaczenia. ^^ pozdrawiam. do zobaczenia nad ZZ ;)

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: pn 11 wrz 2017, 21:20
autor: Rybkarz
marynajlb pisze:na lewo od wieży

Są zdecydowanie ciekawsze miejsca i łatwiejsze. Sum na ZZ to podobno na żywca, leszcz, karaś. Co do karpia to okolice wyspy. W wakacje była tam ekipa, która codziennie nęciła dużą ilością kukurydzy. Czy skutecznie to nie wiem, ale w miejscówki wchodziły bardzo ładne leszcze. Na wiosnę karpia można łatwo złowić na kamieniach przy nartach.

Łódkę możesz wypożyczyć u Jacka na Grzybowej tel. 602 353 807. Są też w niektórych kołach.

Iza mam nadzieję, że będziesz się często udzielała na forum, bo tu już co niektórzy dawno kobiety nie widzieli i zaczęli się kutalgami interesować :D

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: pn 11 wrz 2017, 22:07
autor: marian89
Z tego co się orientuje to w roli żywca na suma króluje karaś, na spining jak już się trafia to generalnie jako przyłów przy łowieniu sandaczy. Szczupaka próbował bym raczej oszukać na gumy niż na żelazo :) (ale to subiektywne odczucie) ja polecam raczej smukłe gumki w stylu ohio albo słynne już kacze łapy jaxonowe.

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: pn 11 wrz 2017, 22:43
autor: Rowino
Dzisiaj z rana popływałem trochę na pływadle, efekt szczupak chudy jak sznurówka, 1 obcinka, 3 spinki i tylko jeden okoń 20 cm ale kwadratowy jakby wracał od babci z obiadu. Nie wiem jak u Was ale ja w tym roku nie potrafię w ZZ połowić okoni, nie udało mi się namierzyć ani razu stadka żeby porządnie połowić, zwykle trafiają się pojedyncze egzemplarze, bardzo rzadko 2-3 rybki z jednego miejsca. Bankowe miejsca z lat ubiegłych bez wyników. Myślę, że jest to skutek tragicznie niskiego poziomu wody w zalewie. Czy u Was tez tak jest?, jakie są Wasze doświadczenia z okoniem w tym roku?



Obrazek Obrazek Obrazek
Zobacz całą galerię | Aukcjoner.pl - darmowe galerie na Allegro

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: wt 12 wrz 2017, 00:21
autor: marynajlb
Rybkarz, wielkie dzięki za namiar na łódke! Na forum mam zamiar być tak samo często jak i nad zalewem :D Kutalga mistrzostwo! Gdzie można taką dostać? :D Swoją drogą jesli nawet sandacz interesuje sie kutalgami, to Wam tu naprawde brakuje baby z kijem! Rozważe przejście do Waszego koła :lol:


Mały87, fakt sumy i sumiczki z Ostrowa lubią proteinke, na wątróbke w tym roku brały raczej takie do 1m.
Pod koniec lipca na kulke tutti frutti+ananas wpadła nam na karpiowym maratonie sumica 168cm 36kg o godz 4:30, w ten sam dzień na splei znajomy wyjął suma 180cm 36kg tym razem na karasia. Sum na spinning raczej nie dla mnie, preferuje branie w stylu ciche pipipipi na sygnalizatorze plus cudowna melodia wolnego biegu :D wtedy jeszcze tylko życióweczka w sprincie do wędki (po drodze potknięcie, gleba i szybki powrót do sprintu) :lol: , zacięcie i to są te emocje dla których łowie :D

Zdjecia proteinowej krolowej :-)

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: wt 12 wrz 2017, 07:42
autor: Paweł
Wczoraj pięć godzin biczowania i zero. Miałem tylko jedno branie, już po zmroku na szurańca.

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: wt 12 wrz 2017, 08:50
autor: Kadi
Witamy Koleżankę. Ze swojego doświadczenia mogę powiedzieć że na Zalewie sprawdzają się każde przynęty spiningowe z wyjątkiem kopyt relaxa. Nakupilem tego kilkadziesiąt sztuk kilka lat temu i nigdy nie zlowilem na to ryby. Wszelakiej maści Dragon, Dam, Jaxon czy Manns lowia na Zalewie z lepszym lub gorszym skutkiem. Nawet na 20 letnie wahadła miałem ryby. Trzeba cierpliwości i czasu nad wodą.
Kutalga moja tajna broń spoczywa na dnie od Niedzieli. Nabyłem ja od Majfriendów na AliExpress za 5 zeta.

Rowinio co do okonia miałem w tym roku aż 2 i to krótkie spod pomostow. W zeszłym były i trafiały się częściej. Na obrotówki i małe gumki dało się złowić. Może pokażą się na jesieni :)

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: wt 12 wrz 2017, 13:40
autor: tomek_m
Dzis z Mateuszem bylismy z lodzi od 6-12 ledwie kilka bran i dwa sandaczyki 40+ i 30+. Przymierzam sie jeszcze z brzegu moze porzucać. Jak nie zacznie lać.

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: wt 12 wrz 2017, 14:34
autor: marynajlb
Mały87 tak Maxa :D :D jutro na ryby ma przyjechać Czyżo, możliwe że i Bolen sie namówi, więc gdzieś będziemy uskuteczniać zasiadeczkę :D

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: wt 12 wrz 2017, 16:37
autor: Paweł
Dzisiejszy sandaczyk Michała

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: wt 12 wrz 2017, 19:23
autor: siwy
Dziś znowu wieczorem biczowanko od pola - i widziałem kobietę z kijem - to może Ty Iza byłaś w fioletowociapkowatych getrach? Pobawiłem się z pistoletami brzegowymi - nic wymiarowego nie weszło.

Kadi zaskoczę Cię bo na jesieni u mnie właśnie kopyta Manns Predator i prawie identyczne Relaxy są jesienią najskuteczniejsze ze względu na możliwość baaaardzo wolnego prowadzenia przy bardzo mocnym kołysaniu i pracy ogona i kuszenia leniwych szczupaków.

Co do sumów to na wątróbkę (z kilkoma rosówkami) brały mi tylko niewymiarowce, ale wątroba podwieszona była na spławiu jak żywiec, bo z dna raki ciągają tylko...chyba że żółwie to były :-)

A na żywca jakoś nie nałowiłem się suma - też uważam że większy karaś czy mały leszczyk (jak krąpik do 20cm) najlepszy, pewnie najlepiej byłoby lina, karpia czy płoć wielką...ale kto takie często łapie i na żywca stosuje na zalewie?

Łowi ktoś sumy u nas z pływadła szukając go sonarem i podstawiając żywca pod pysk?

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: wt 12 wrz 2017, 19:47
autor: Kadi
Mannsa jak najbardziej ale Relax to pomyłka :D

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: wt 12 wrz 2017, 20:40
autor: kooozi
U mnie bylo sporo okoni w tym roku, ale nie z nastawienia sie na nie a jako przyłowy przy szukaniu szczupłych. Z okolo 20 szt. W tym sezonie tylko 2 nie mialy 30cm. Z tego co zauwazylem to lubia caniballe ^^ ...ale mialem tez okonie na obrotowki i cykady... o dziwo zaden nie skusił sie na mojego kilerka (JAXON INTENSA) wiec to chyba nie przyneta okoniowa, nawet w tym najmniejszym rozmiarze.

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: wt 12 wrz 2017, 22:00
autor: kooozi
Ja na mannsy predatory i te grube jak fatty od dragona (zapomnialem ich nazwy) w kolorze fluo ostatnio mialem bardzo dobre efekty. Od relaxa cos kupilem ostatnio wiem wydziwianego ale jeszcze nie testowalem nad woda... relax imo ma za twarda gume.. za to mannsy maja gume bardzo miekką, lejącą się co mi, i rybom widać odpowiada. ;)

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: wt 12 wrz 2017, 23:05
autor: marynajlb
Siwy, niestety nie ja. Ja na rybach zazwyczaj jestem ubana w sto warstw ubań, czarny dres i zawsze te same różowe adidasy :D jutro będe widocza ale ciesze sie że jest jakaś dziewczyna z kijem :D

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: śr 13 wrz 2017, 11:37
autor: siwy
Nad zalewem nie raz widywałem wędkujące kobiety, poza moją Agnieszką ze spinem 4 dziewczyny widziałem, a na grunt i spławiki 3. Do tego należy dodać dziewczyny, które z doskoku wędkują przy swoich partnerach, szczególnie w okresie letnim...ale tak jak wczoraj chłodno i mokro to stale widuję 3 dziewczyny/panie czy to na grunt czy ze spinem, czasem samotnie łowiące czasem w brygadzie.

Tak jak Koozi pisze na wielkie Manns'y i Fatty też są wyniki - ale na żółte, żółto-pomarańczowe w różnych kombinacjach jakoś u mnie nic - tylko oczojebne w całości albo białe z niebieskimi, czerwonymi i czarnymi grzbietami...czasem trafi się pistolecik, który jest tylko 2 razy dłuższy od Manns'a :-D

A na zdjęciach dowody na to, że szczupłe biorą na Manns'y i Relaxy prowadzone baaaardzo wolno, ocierając o dno, jednostajnym i monotonnym ruchem bez podbić, szarpnięć itp. :-) Dzisiejszy poranny połów - wyjątkowo wstawiam fotki bo powiedziałem sobie że nie będę pstrykał tylko szybko wypuszczał, a fotę wstawię gdy złowię z brzegu jakiegoś 70+ lub inną większą rybcię.

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: śr 13 wrz 2017, 12:07
autor: Jerk
A u mnie relax kopyto w kolorze seledynowym bylo jedna z najlepszych przynet nad zalew)

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: śr 13 wrz 2017, 12:24
autor: Paweł
Ja jak zaczynałem przygodę ze spinningiem, to jako pierwsze przynęty miałem właśnie kopytka relaxa. Coś tam brało na nie, jednak po spróbowaniu Mannsa odsunąłem je na dalszy plan. Obecnie to bardzo rzadko sięgam po jakiekolwiek kopytka, ale może ten stan rzeczy się zmieni na jesień.

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: śr 13 wrz 2017, 13:52
autor: Dave Walker
Kto to miał zawody w niedzielę? bo straszny syf zostawiony aż wstyd.

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: śr 13 wrz 2017, 14:42
autor: Paweł
Wczorajszy sandacz Tomek_m. Prawie dowzięciak.

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: śr 13 wrz 2017, 14:52
autor: marynajlb
Lece do wędkarskiego dopełnić ekwipunek i wpadam rozstawiać gruntówki, wczesniej pewnie chwilke porzucam bo ja jak to ja w wędkarskim jak ide po haki.. "i te kuleczki Pani zapakuje, i te dwa woblerki.. to jeszcze Pani ten pelecik mi poda. No dobra to jeszcze wezme tą karpióweczke i juz wychodze. A nie jeszcze byśmy kołowrotek dobrały" :lol: :lol:

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: śr 13 wrz 2017, 17:30
autor: Michał_Lublin
Dave Walker pisze:Kto to miał zawody w niedzielę? bo straszny syf zostawiony aż wstyd.


Ja nigdy nie widziałem żeby ktoś na zawodach wskakiwał do wody :)

Ogólnie śmiesznie to wyglądało jak jeden Pan nie mógł wyjść z wody a drugi wskakiwał i pomagał mu wyjść.

Widziałem też jednego kolegę z forum ( miał czapkę ZZ ) mijaliśmy się na końcowym od Dąbrowy .

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: śr 13 wrz 2017, 19:14
autor: Mariusz
Wg danych ze strony naszego okręgu to Łowisko 1 i 2 było zarezerwowane w Niedzielę dla "Bystrzycy". Byłem od rana na prostej i w okolicach Wrotkowa. Z mojej perspektywy to przypominało bardzie jakiś piknik niż zawody stąd pewnie efekty w postaci "porządku" po i kąpiel w trakcie..

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

: czw 14 wrz 2017, 11:11
autor: Paweł
Dzisiaj kilka godzin pobiczowaliśmy na momentami bardzo silnym wietrze z rana. Coś tam skubało. Tomek złowił dwa okonie wymiarowe. Ja dwa drobiazgi i Rybkarz dwa drobiazgi. Oprócz tego spadł mi szczupak, który przegryzł fluorocarbon.