Mizer pisze:Tomala pisze:Mizer pisze:Zna może ktoś jakąś komercje gdzie można drapieznika połapać i niekoniecznie go zabrać? Bo na zalewie bez łódki to ciężko
Zostaje chyba na chwilę obecną tylko Łowisko pod Sosnami
http://www.lowiskopodsosnami.pl/
Dzięki Tomala. Chyba się w piątek wybiorę?
Myślę że warto, bo to już ostatki sezonu. Fajne rybki się meldowały w ostatnim czasie, m.in szczupaki ~85. Mogę podpowiedzieć abyś wybierał lekkie przynęty ze względu, że jest to dosyć płytkie łowisko i późną jesień. Najlepiej główki jiggowe max 5g i pływające, płytko schodzące(do 2m) woblery, które przy ślamazarnym prowadzeniu powinny dać oczekiwany efekt
Możesz próbować swoich sił łowiąc także z opadu, występuje tam też sandacz. Jednak łowiąc agresywnie z opadu należy wziąć pod uwagę fakt, że o tą porę łatwo podhaczyć ryby, które stoją już zgrupowane na zimowiskach. Tak więc polecam łowić na lekko i delikatnie