Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Awatar użytkownika
DanielM19
Karaś srebrzysty
Posty: 52
Rejestracja: śr 14 wrz 2016, 09:30

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: DanielM19 » pt 03 sie 2018, 11:09

12524953_IMG_20180802_194334 (2).jpg
:D
12524953_IMG_20180802_194334 (2).jpg (197.2 KiB) Przejrzano 316 razy
Awatar użytkownika
Gom3z
Szczupak
Posty: 278
Rejestracja: czw 26 kwie 2018, 22:46
Lokalizacja: Lublin

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Gom3z » pt 03 sie 2018, 11:14

Wow gratki!
Na co strzelił ?
Żyj tak, abyś poczuł, że Twoje życie jest bogactwem.
Casting&Spinning :D
C&R 8-)
Awatar użytkownika
Dager
Leszcz
Posty: 6
Rejestracja: czw 02 sie 2018, 12:34

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Dager » pt 03 sie 2018, 13:16

Na rosówki :D serio.
Awatar użytkownika
Kadi
Sum
Posty: 2455
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 18:33
Lokalizacja: Świdnik

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Kadi » pt 03 sie 2018, 13:17

Ładny :D z 75 miał?
#MięsiarzTeam
Awatar użytkownika
Dager
Leszcz
Posty: 6
Rejestracja: czw 02 sie 2018, 12:34

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Dager » pt 03 sie 2018, 13:39

koło 80 myślę
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: siwy » pt 03 sie 2018, 20:09

Gratki zębatego :-)

Co do sumowania, to mam już w samochodzie 2 wory budowlane drewna kominkowego (dąb, grab,itp) na ognisko i chwilę przed 18tą już będę na miejscu...gorąco jeszcze będzie o tej porze jak dziś, ale muszę na wózku dotargać na harcerskie, bo całość pewnie ze 100kg waży, to czasowo chyba akurat będzie.
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5680
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Paweł » pt 03 sie 2018, 21:05

Boleń 66cm złowiony przez Michała.
Załączniki
michal_03_08_2018.jpg
michal_03_08_2018.jpg (57.42 KiB) Przejrzano 253 razy
Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5680
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Paweł » pt 03 sie 2018, 21:47

Jeszcze raz przypomnę, że już jutro. Zapraszamy!
Załączniki
nocka_sumowa.jpg
nocka_sumowa.jpg (153.71 KiB) Przejrzano 245 razy
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: siwy » pt 03 sie 2018, 22:28

A ja mam talent...1 talent...taka moneta...bo innego nie mam :-D
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5680
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Paweł » sob 04 sie 2018, 07:40

siwy pisze:Gratki zębatego :-)

Co do sumowania, to mam już w samochodzie 2 wory budowlane drewna kominkowego (dąb, grab,itp) na ognisko i chwilę przed 18tą już będę na miejscu...gorąco jeszcze będzie o tej porze jak dziś, ale muszę na wózku dotargać na harcerskie, bo całość pewnie ze 100kg waży, to czasowo chyba akurat będzie.


Siwy w łódkę się wsadzi, nie będziesz się męczył. Na 5 minut przed dojazdem do domu starców zadzwoń do mnie.
Awatar użytkownika
zpryciarz
Sum
Posty: 1410
Rejestracja: sob 31 mar 2018, 19:31

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: zpryciarz » sob 04 sie 2018, 09:55

Dziś udało mi się wyciągnąć pierwszego sandała za grzbiet, prawie wymiarowy. Śmieszna sytuacja, bo siedział kolo jakiegoś zaczepu. Miałem 2 bicia bez zacięcia, a pożniej zaczep w kolejnym rzucie - odstrzeliłem i trafilem prosto w jego grzbiet. Na szczęście delikatnie sie złapał.
Ale adrenalinka była, bo szarpał się jakby miał z 80 cm :) Do tego pare fajnych brań - niestety tu moja amatorka wyszła i tylko jedna sztuka na brzegu . Mimo to dzień uważam za udany. :)

a tu jeszcze nie koniec :)
Marcin
Awatar użytkownika
Kadi
Sum
Posty: 2455
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 18:33
Lokalizacja: Świdnik

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Kadi » ndz 05 sie 2018, 09:14

U nas już po "sumowym" spinningowaniu :D Z rana udało mi się wydłubać tylko 3 Okonie co też nie było łatwe, więc nie napawało mnie optymizmem na dalszą część dnia. Postanowiłem jednak stawić się nad Zalewem i poszukać wieczornego Sandacza na blatach naszego morza. Do zmroku jeszcze coś tam się działo. Bardzo chimeryczne pstryki jedynie potrafiły ściągnąć gumę z haka i to też nie zawsze... Po zmroku na echo widać było dużo anomaliów. Proste, długie linie, łuki typowo rybne, w toni i przy dnie, niestety na nic się to wszystko zdało. Na pokładzie łodzi zameldowało się tylko kilka łusek wszędobylskich Leszczy. W toni stoi ich caaaała masa. Wczorajszy dzień był kiepski jeżeli chodzi o brania nie tylko na Zalewie. Znajomi na komercji, gzie niemalże zawsze się łowi, również zeszli bez kontaktu z rybą.
A jak skończyliście na molo? My spływając chwilę po 24 gadaliśmy z wędkarzami z nocki na trybunach i to samo co u reszty, czyli kompletne 0.
Załączniki
ZZ 04.08.2017.jpg
ZZ 04.08.2017.jpg (136.64 KiB) Przejrzano 139 razy
#MięsiarzTeam
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: siwy » ndz 05 sie 2018, 09:42

Prawie całą zasadzkę wielkie nic. Poza leszczami koło 8mej zaciąłem szczupaczka 54cm na potężnej sumówce c.w. 500g - pazerny dał radę obrócić dużego żywca że hak swoje zrobił. Kij ledwo się ugiął na szczytówce - w końcu przeznaczony na żywce wielkości tego szczupłego :-D

Był jeszcze sandacz koło 50cm na gruntówce Pawła...ale nie na hak, tylko wplątał się zębiskami w zasprężynowaną żyłkę główną. Szybciutko wrócił do wody bez najmniejszych obrażeń.

Ogólnie lipa w braniach drapieżników...nawet bolenia prawie nie było widać by ganiał. Zwinąlem się z rodzinką przed 9tą...chłopaki pewnie jeszcze siedzą :-)
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
Rybkarz
Szczupak
Posty: 232
Rejestracja: śr 16 gru 2015, 13:57

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Rybkarz » ndz 05 sie 2018, 16:59

Z niecierpliwością czekam na oficjalną relację :D
Tomasz

Koło LSM FART
Awatar użytkownika
Kadi
Sum
Posty: 2455
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 18:33
Lokalizacja: Świdnik

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Kadi » ndz 05 sie 2018, 17:05

Dzwoń do Pawła :D
#MięsiarzTeam
Awatar użytkownika
Rybkarz
Szczupak
Posty: 232
Rejestracja: śr 16 gru 2015, 13:57

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Rybkarz » ndz 05 sie 2018, 17:11

Może być z tym problem
Tomasz

Koło LSM FART
Awatar użytkownika
Kadi
Sum
Posty: 2455
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 18:33
Lokalizacja: Świdnik

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Kadi » ndz 05 sie 2018, 17:15

:twisted:
Załączniki
mem.jpg
mem.jpg (127.19 KiB) Przejrzano 507 razy
#MięsiarzTeam
Awatar użytkownika
Bandazyk
Sandacz
Posty: 587
Rejestracja: czw 21 wrz 2017, 16:31

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Bandazyk » ndz 05 sie 2018, 17:52

Nic nie wzielo na ta turbo kule i pelet podbity leszczem?
:twisted:
Awatar użytkownika
Rybkarz
Szczupak
Posty: 232
Rejestracja: śr 16 gru 2015, 13:57

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Rybkarz » ndz 05 sie 2018, 17:55

Wzięło, aż wędkę wciągnęło do wody.
Tomasz

Koło LSM FART
Awatar użytkownika
Bandazyk
Sandacz
Posty: 587
Rejestracja: czw 21 wrz 2017, 16:31

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Bandazyk » ndz 05 sie 2018, 18:00

Mialem sie wczoraj zapytac.... Jutro bede plywal ze spinem od 4rano. Gdzie tu poszukac ryby bo ostatnio cienko z braniami?
Ps. Nie mam echa ani zbyt duzego doswiadczenia na wodzie na ZZ wiec prosze podpowiedziec jak krowir na miedzy.
:twisted:
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: siwy » ndz 05 sie 2018, 18:05

Rybkarz pisze:Wzięło, aż wędkę wciągnęło do wody.


:D :D :D

Na tę samą wędkę potem ten sandaczyk był zaplątany zębiskami w żyłkę.
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
Bandazyk
Sandacz
Posty: 587
Rejestracja: czw 21 wrz 2017, 16:31

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Bandazyk » ndz 05 sie 2018, 18:39

Otworzyl pyska ze zdziwienia lub przestraszyl sie przynety.
:twisted:
Awatar użytkownika
Tuki
Karasie jedzą gówno
Posty: 2
Rejestracja: wt 03 kwie 2018, 14:03

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Tuki » wt 07 sie 2018, 14:27

Dzień dobry. Panowie, nie wiem czy to dobre miejsce na tym forum, ale...poszukuje kołowrotka do stacjonarnego łowienia suma. Możecie coś polecić? Cena do 250 zł.
Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5680
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: Paweł » wt 07 sie 2018, 20:41

Tuki pisze:Dzień dobry. Panowie, nie wiem czy to dobre miejsce na tym forum, ale...poszukuje kołowrotka do stacjonarnego łowienia suma. Możecie coś polecić? Cena do 250 zł.


Myślę, że w tym przedziale cenowym to będzie dobrym rozwiązaniem http://sklepsumowy.pl/passion-pro-fd-66 ... -3537.html
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zalew Zemborzycki Wędkarstwo

Postautor: siwy » wt 07 sie 2018, 20:58

Na pewno duży/pojemny na minimum 250m pletki/żyłki - z łodzi zazwyczaj wystarcza 100-150m....no chyba że w rzece i sum szybciej pójdzie niż łódź nadąży. Mocny korpus(szczególnie nóżka kołowrotka, bo już złamane widziałem i to na rybach do 10kg)....i najważniejszy hamulec - żeby się nie zapiekł od temperatury jak w multikach Corbos Cormorana (chyba jedyny "podwędziskowy" montowany jak te ze stałą szpulą). Jeśli planujesz wywozić zestawy łódką czy pontonem lub umiesz rzucać multiplikatorem (bo nie jest łatwo i nie każdym się udaje) to multiplikatory są najmocniejsze, ale na sumy polskie do 40-50kg większość kręciołów karpiowych do dalekich rzutów wystarcza, a zazwyczaj od razu mają system wolnej szpuli. Myślę że swobodnie w cenie do 250zł kupisz taki karpiowy kręcioł. Nie kieruj się ilością łożysk a jakością hamulca - dobry kołowrotek będzie miał podaną moc hamulca, jeśli jest gorszy, wtedy producent po prostu nie podaje tej wartości....nawet jeśli będzie podane że tylko 5kg ma wartość taki hamulec, to sam fakt, że producent podał tę wartość świadczy już o jego jakości i wytrzymałości poszczególnych części.

Trudno mi zasugerować jakiś konkretny model bo dużo jest ich na rynku, ale kołowrotki morskie (te duże) zazwyczaj są bardzo wytrzymałe i mają niezłe hamulce. Nie mają zbyt wielu łożysk, ale są odporne nie tylko na sól, ale przy okazji na inną chemię i są bardziej szczelne od zwykłych, a ich toporność i masywność części rekompensuje brak 10 łożysk i starczają nawet 4 łożyska na 10 lat kręcioła.
Typowo karpiowe większych rozmiarów też się nadają i wytrzymują i mają pomocny tryb wolnej szpuli przy nagłym i mocnym braniu ryby (raczej nie wciągnie kija do wody...raczej, bo zależy od poprawnosci ułożenia pletki na kołowrotku i siły hamulca wolnego biegu przy takim nagłym szarpnięciu/odjeździe).

Piszę o dużych kręciołach, które są potężne, ale niestety często ważą blisko pół kilo, ale pytasz o kołowrotek do stacjonarki, więc nie będziesz za często czuł jego wagi. Sam używam dość taniego Mikado ACE Carp 7007 do stacjonarki Jaxon INSPIRA 3,15m x-heavy 500g (znaczy c.w. pół kilo! - taki drut zbrojeniowy z możliwością podłączenia kołowrotka....hehe)- a kołowrotek jest mocarny, pojemny, ma tryb wolnej szpuli, obydwa hamulce i szpuli i wolnego biegu precyzyjnie się ustawia bez patrzenia na kołowrotek. Nie miałem jeszcze na nim okazu więc nie wiem jak grzeje się hamulec szpuli przy konkretnej rybce, ale gałąź ze 30kg wygrzebałem z mułu i wyjąłem tym zestawem z rzeki i pralkę franię starą pełną mułu też wyssałem z dna rzeki i dotargałem pod brzeg....więc chyba starcza sprzęt - i kijek i kręcioł.

Wysoka cena nie zawsze świadczy o jakości a o dopłacie do kosztów marketingowych, że jakaś dedykowana seria, itp pierdolety - te tańsze często są wystarczające, a przy sumowaniu z brzegu olać finezję! Będziesz żałował do końca życia, że kij giął się jak uklejówka lub złamał na łączeniu dolnika z górną częścią, że szczytówka była pusta a nie pełna (dla mnie najlepsze są wklejki z włókna szklanego), że stopa kołowrotka pękła czy hamulec zapiekł, że pletki 200m było za mało, itp historie - Przy połowie z brzegu, a szczególnie w rzekach ma być moc i tyle ;-)
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D

Wróć do „Zalew Zemborzycki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 84 gości

Sklep wędkarski Lublin