Z bliższych jakie znam i mogę polecić by móc na jakieś ogony liczyć, to Kunów (max jakieś 3-3,5m głębokości + muł miejscami gruby) od strony asfaltu, ale od lasu podobno też da się zwodować przy "strażakach", z drapieżnika jest tam głównie szczupak, okoń, czasem sandacz.
Następnym jest j.Miejskie przy Ostrowie Lubelskim - jest kilka miejsc, gdzie da się zwodować łódź, jest trochę szczupaka, sandacza i okonia, zdarza się sum wydłubany gdzieś spod korzeni przybrzeżnych, ale na spina nie tak łatwo...
Dalej jest Jezioro Bialskie we wsi Białka za Parczewem o powierzchni zbliżonej do okręgu, niewielkie a głębokie jak krater jakiś (to tak jakby dalej jechać za Ostrów Lubelski jakieś 20km). Najwygodniej wodować łódź na byłym ośrodku harcerskim (nie wiem jak się obecnie nazywa, blisko niego jest restauracja Słoneczko, czy jakoś tak). Głębokość nawet 18m, szczupak, dużo okonia w ławicach na otwartej wodzie z metr poniżej ławic uklei - jak macie eho to fajnie widać bliżej powierzchni ławicę z mniejszych rybek, a pod nią zazwyczaj ławicę większych nawet 35-40cm
...ale ciężko te większe skusić - woda jest bardzo przezroczysta prawie jak Piaseczno.
Należy pamiętać, że nie wolno na nich pływać na spalinie - tylko elektryk lub wiosełka.
Inne słabiej znam - może koledzy coś podpowiedzą.