krycha pisze:To wina SSR i PSR nie ma w ogóle kątroli. Ja jak mam 2 lata karte to tylko raz miałem kątrole i to na wodzie górskiej.
Ja uważam, że to nie jest ich wina, bo oni nie zabierają ryb, tylko jest to kwestia mentalności ludzi. Straż społeczna dobrze, że w ogóle coś robi za darmo. Nawet najmniejsza inicjatywa powinna być chwalona, a nie jej brak wytykany. Ktoś poświęca tutaj swój czas dla dobra ogółu. Czy będzie do 10 godzin w miesiącu czy jedna ważne, że coś jest robione. Natomiast Państwowej straży z tego co z nimi rozmawiałem jest po prostu za mało. Pięć osób na cały region, tak więc tu raczej wina leży po stronie całego systemu kontroli, a nie samych strażników.
Problemem na pewno jest również brak reakcji ze strony pracowników miasta, którzy monitorują tamę. Trudno jest mi powiedzieć, czy te kamery to w ogóle atrapy, czy tam nikt nie siedzi. Jedno jest pewne, w 2014 pod tamą można było robić co się chciało. Czy to dzień, czy noc, poniedziałek czy niedziela grupy spinningistów czesało regularnie obydwie strony. Raz nawet widziałem, że jednemu śmiałkowi blacha zaczepiła się o konstrukcję na tamie i walczył z odczepianiem