Rzeki Lubelszczyzny

Awatar użytkownika
123
Okoń
Posty: 161
Rejestracja: wt 31 paź 2017, 21:33

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: 123 » pt 11 wrz 2020, 11:50

Witam wszystkich doszły mnie słuchy że kilka sezonów temu na Bystrzycy poniżej Zalewu Zemborzyckiego obwód RB 3 dla uściślenia, jak w zalewie opuszczali wodę to na tej rzeca brały sumy po 30 kilo prawda to czy ściema? Pytam z czystej ciekawości bo mi znajomy taki makaron na uszy nawiną i nie wiem ile w tym prawdy.
Awatar użytkownika
suchy0512
Sandacz
Posty: 613
Rejestracja: śr 13 lis 2019, 13:24

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: suchy0512 » pt 11 wrz 2020, 12:42

Raczej chodzilo o 30cm :lol:
Jarek
Awatar użytkownika
BCH
Sum
Posty: 1047
Rejestracja: pn 06 sty 2020, 19:44

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: BCH » pt 11 wrz 2020, 14:20

Oczywiście, i zżerały kaczki. I jeszcze psy na spacerze, i rowerzystów.
Na ten odcinek rzeki czasem wpłynie coś większego (sum właśnie, szczupak, sandacz, brzana), ale żeby brały tu regularnie sumy po 30 kg to pierwsze słyszę.
Awatar użytkownika
darek
Sandacz
Posty: 694
Rejestracja: sob 20 lut 2016, 17:27

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: darek » pt 11 wrz 2020, 17:13

Raczej bajda.Piotr,a co się stało,że Ty na korbę łowisz?,a bolo 73cm to już zacna rapa,nie jeden maży o takiej rybie
Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5680
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Paweł » pt 11 wrz 2020, 18:24

123 pisze:Witam wszystkich doszły mnie słuchy że kilka sezonów temu na Bystrzycy poniżej Zalewu Zemborzyckiego obwód RB 3 dla uściślenia, jak w zalewie opuszczali wodę to na tej rzeca brały sumy po 30 kilo prawda to czy ściema? Pytam z czystej ciekawości bo mi znajomy taki makaron na uszy nawiną i nie wiem ile w tym prawdy.


Rzeczywiście jakieś 3-5 lat temu było kilka przypadków, w których pojawiał się duży sum. Ja wiem o tych w okolicach Nałkowskich. Były robione na nie obławy i wcale nie było tak prosto go złowić. Rwał zestawy aż miło. Ostatecznie i tak jego żywot zakończył się na patelni. Ja kojarzę w tym czasie takie dwa, trzy przypadki, także trudno tutaj mówić o regularności. Można powiedzieć, że raz do roku się pojawiał. W tym był jeden przypadek złowionego (lub wyszarpanego) przy tamie od strony rzeki.

Piotrze gratulacje bolenia! Piękna sztuka.
Awatar użytkownika
Zielony
Sandacz
Posty: 829
Rejestracja: wt 16 lut 2016, 20:54

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Zielony » pt 11 wrz 2020, 18:43

Dzięki Pawle
BCH. Mój jig to bardziej streamer niż klasyczna spinningowa przynęta przy czym ostatnio coraz bardziej wabiki stosowane w muszkarstwie upodabniają się do tych w spinningu i odwrotnie. Powyżej "muchy" daję ołowianą (czeburaszkę)kulkę ciężaru dostosowanego do łowiska, uciągu itd.
Obrazek
Wiążę też takie wprost na hakach jigowych i też działają np. na sandacze.
Obrazek
Dla mnie muszkarza poznawanie spinningu na powrót jest kapitalną wędkarską zabawą. Wprawdzie trochę nie nadążam za tymi nowinkami bo tych jest mnóstwo. Kajtechy, owsety i inne dziwne określenia. Staram się robić minę, że wiem o co chodzi ale tak naprawdę to dla mnie zupełnie nieznane rzeczy.
Ryba na mojego jiga wzięła z klasycznego szybkiego prowadzenia z pauzami.
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: siwy » pt 11 wrz 2020, 22:09

Zielony mam to samo - niby duuużo spinninguję, a serio...znam raczej głowna nazwę marki przynęty, niż nazwę konkretnego modelu...dla mnie to wszystko kopyta o różnej długości...i albo starające się wiernie odwzorować prawdziwą rybę/robaczka/raczka albo na odwrót - oczojebna, metalowa, wrecz jakiś wydziwniony systemik wahadełek i cekiniastych wisiorków :-D

Generalnie dzielę na przynęty do lekkiego i cięzkiego, gdzie u mnie lekki to do 40g, a ciężki do 150g...wiem wiem! - dla wielu lekki to do 4-8g, a ciężki to do 18g :-D

...jestem budowlańcem i dla mnie drut zbrojeniowy to codzienność ;-)
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
pitello
Karaś srebrzysty
Posty: 64
Rejestracja: pt 25 lis 2016, 23:17

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: pitello » sob 12 wrz 2020, 00:04

Zielony umie zaprezentować odpowiednio rybę do zdjęcia. I to mi się podoba. Mistrz wędkarstwa muchowego na wodach nizinnych tez zamiata ,he,he
Awatar użytkownika
Zielony
Sandacz
Posty: 829
Rejestracja: wt 16 lut 2016, 20:54

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Zielony » sob 12 wrz 2020, 10:16

Siwy. Ciężary przynęt to obszerny temat. W muszkarskim łowieniu nimfą różnice i to spore to zastosowanie kulki wolframowej 3mm lub 3,5mm a ciężar tych kulek to ułamek grama. Ciężaru jednego grama właściwie się nie stosuje. Wagi, o których piszesz to nieznany dla mnie temat. W spinningu nie stosowałem cięższych niż 15gram. Dla siebie stosuję podział na duże i małe przynęty. Te pierwsze to do dziesięciu centymetrów zaś duże to do 20cm.
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: siwy » sob 12 wrz 2020, 15:49

...czasem rzucam gumami i wobkiem ponad 24cm, z wagą całkowitą nawet 120g :-D

Ale tak jak piszesz, u mnie też podobnie -dzielę przynęty nie wagowo a wielkościowo na 2 grupy + trzecia przynęty max ;-)
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5680
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Paweł » pn 14 wrz 2020, 19:56

Mamy kolejną torpedę. Tym razem zdjęcie z Wieprza nadesłał Kamil.
Załączniki
kamil_14_09_2020.jpg
kamil_14_09_2020.jpg (46.24 KiB) Przejrzano 295 razy
Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5680
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Paweł » wt 15 wrz 2020, 15:19

Kolejny boleń. Tym razem od Przemka. Rzeka Wisła, długość 55 cm.
Załączniki
przemekm_15_09_2020.jpg
przemekm_15_09_2020.jpg (654.01 KiB) Przejrzano 231 razy
Awatar użytkownika
Bandazyk
Sandacz
Posty: 587
Rejestracja: czw 21 wrz 2017, 16:31

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Bandazyk » wt 15 wrz 2020, 17:34

Gratki. :)
Ps. Nie mogę wstawić zdjecia na forum, tak tak wiem trzeba mniejszy rozmiar.
:twisted:
Awatar użytkownika
suchy0512
Sandacz
Posty: 613
Rejestracja: śr 13 lis 2019, 13:24

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: suchy0512 » wt 15 wrz 2020, 17:36

Tez nie moge nawet jak mms do siebie wysle... Mam kilka fot boleni ale niestety nie moge sie pochwalic
Jarek
Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5680
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: Paweł » wt 15 wrz 2020, 19:22

Panowie jaki pojawia się komunikat podczas wrzucania zdjęć?
Awatar użytkownika
suchy0512
Sandacz
Posty: 613
Rejestracja: śr 13 lis 2019, 13:24

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: suchy0512 » śr 16 wrz 2020, 09:07

Paweł pisze:Panowie jaki pojawia się komunikat podczas wrzucania zdjęć?

chce dodac fote ktora wazy 256kb to mam komunikat ze za duzy rozmiar pliku
Jarek
Awatar użytkownika
suchy0512
Sandacz
Posty: 613
Rejestracja: śr 13 lis 2019, 13:24

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: suchy0512 » śr 16 wrz 2020, 10:24

1597058463389.jpg
1597058463389.jpg (211.97 KiB) Przejrzano 468 razy

nie mierzony mysle ze okolo 60cm
Jarek
Awatar użytkownika
suchy0512
Sandacz
Posty: 613
Rejestracja: śr 13 lis 2019, 13:24

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: suchy0512 » śr 16 wrz 2020, 10:31

P_20200510_142104.jpg
P_20200510_142104.jpg (225.3 KiB) Przejrzano 467 razy

67cm
Jarek
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2048
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: CDC » śr 16 wrz 2020, 10:48

suchy0512 pisze:
1597058463389.jpg

nie mierzony mysle ze okolo 60cm

Raczej chyba około 50 cm. Jeśli to Microflex 270 cw 3/15 to od końca do stopki kołowrotka jest 35 cm. Jeśli wędka krótsza (bo dłuższej nie ma) to jeszcze mniej.
Aldek
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2048
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: CDC » śr 16 wrz 2020, 12:06

CDC pisze:
suchy0512 pisze:
1597058463389.jpg

nie mierzony mysle ze okolo 60cm

Raczej chyba około 50 cm. Jeśli to Microflex 270 cw 3/15 to od końca do stopki kołowrotka jest 35 cm. Jeśli wędka krótsza (bo dłuższej nie ma) to jeszcze mniej.

Tak że skali to max. 53 cm.
Aldek
Awatar użytkownika
blackduck
Szczupak
Posty: 284
Rejestracja: wt 25 kwie 2017, 12:48
Lokalizacja: Lublin

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: blackduck » śr 16 wrz 2020, 12:17

Jak wy łowicie te kompletnie nieuchwytne dla mnie bolenie :shock: W życiu żadnego nie widziałem na oczy na żywo a próbowałem dużo.
:mrgreen: :ugeek:
Awatar użytkownika
BCH
Sum
Posty: 1047
Rejestracja: pn 06 sty 2020, 19:44

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: BCH » śr 16 wrz 2020, 14:02

53 czy 60 - co za różnica? Nie mierzona, to nie mierzona. Ryba na brzegu, nie ma co się czepiać.

----

Bolenie łowimy na wędki, na sztuczne przynęty konkretnie :P :D.

----

Ja w weekend żadnego na Wiśle. Szczupak się przez przypadek przypałętał tylko (obrotka prowadzona w boleniowymi tempie w miejscu żerowania bolasa). Nie mierzony :D.
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2048
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: CDC » śr 16 wrz 2020, 14:13

BCH pisze:53 czy 60 - co za różnica? Nie mierzona, to nie mierzona. Ryba na brzegu, nie ma co się czepiać.

----

Bolenie łowimy na wędki, na sztuczne przynęty konkretnie :P :D.

----

Ja w weekend żadnego na Wiśle. Szczupak się przez przypadek przypałętał tylko (obrotka prowadzona w boleniowymi tempie w miejscu żerowania bolasa). Nie mierzony :D.


Ależ absolutnie się nie czepiam. Nie mierzona powinna taka pozostać, bo inaczej jak u większości z nas rośnie w wyobraźni.
A jak rozumiem wszystkie wpisy i informacje czerpane z tego forum opierają się na wzajemnym zaufaniu. W wyniku podobnych sytuacji zarówno uznano jak i anulowano niejeden rekord Polski.
Aldek
Awatar użytkownika
suchy0512
Sandacz
Posty: 613
Rejestracja: śr 13 lis 2019, 13:24

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: suchy0512 » śr 16 wrz 2020, 14:49

Ja w weekend żadnego na Wiśle. Szczupak się przez przypadek przypałętał tylko (obrotka prowadzona w boleniowymi tempie w miejscu żerowania bolasa). Nie mierzony :D.[/quote]

w niedziele trafil sie tylko jeden bolek tez nie mierzony max 50cm na obrotowke (hiszpanka jaxona lucris mini 1)
i szczupaczka ze 30cm na woblera boleniowego (spirit lipinskiego) prowadzonego w ekspresowym tempie dziwie sie ze dogonil :lol:
Jarek
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2048
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Rzeki Lubelszczyzny

Postautor: CDC » śr 16 wrz 2020, 15:53

suchy0512 pisze:Ja w weekend żadnego na Wiśle. Szczupak się przez przypadek przypałętał tylko (obrotka prowadzona w boleniowymi tempie w miejscu żerowania bolasa). Nie mierzony :D.


w niedziele trafil sie tylko jeden bolek tez nie mierzony max 50cm na obrotowke (hiszpanka jaxona lucris mini 1)
i szczupaczka ze 30cm na woblera boleniowego (spirit lipinskiego) prowadzonego w ekspresowym tempie dziwie sie ze dogonil :lol:[/quote]
Takie małe pistolety to inny gatunek szczupaka ;). Na Ciemiędze walą we wszystko prowadzone z prądem zupełnie jak pstrągi.
Aldek

Wróć do „Zalew Zemborzycki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 75 gości

Sklep wędkarski Lublin