majula7 pisze:No grubo, i wszystkie mamcie nazarte, już po pstragach.
Tyle szczupłych nie padło w miesiąc w zz niż dziś na górskich, ale jaką.
Rzeki górskie nie są szczupakami zarybiane, a wręcz są prowadzone raz na jakiś czas odłowy tego gatunku. Mimo wszystko jak widać ma się dobrze. Ciągle narzeka się, że PZW mało zarybia, a tu proszę przykład, jak bez zarybiania szczupak może się utrzymać. Moim skromnym zdaniem powodem jest mała presja wędkarska na wodach górskich, brak możliwości łowienia na żywca, czy trupa, nie powodując przy tym głębokich okaleczeń ryb w wymiarze ochronnym oraz świadomość wędkarzy łowiących na tych rzekach.