Zbiorniki Lubelszczyzny

Awatar użytkownika
szymon71
Szczupak
Posty: 262
Rejestracja: pn 18 maja 2020, 16:07

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: szymon71 » wt 29 gru 2020, 00:58

Krzysiek pisze:Ile by ryby nie wpuścić i tak zeżrą. Kilka lat temu, będąc na wyprawie w południowej Szwecji organizator wypowiedział wiekopomne zdanie : Teraz i tu coraz mniej ryby... Za blisko od Polski. ;)

Dookoła Żółkiewki niestety same wsie więc i świadomość wędkujących dużo gorsza niż w takim Lublinie. U nas coraz więcej puszczających ryby, szczególnie wśród młodszych kolegów a tam mam wrażenie czas zatrzymał się na latach 80-tych ubiegłego wieku, gdzie w sklepach było pusto i wtedy każde mięcho dobre. Miejscowi to nawet na hasło "no kill" wytrzeszczają oczy i nie bardzo wiedzą o co chodzi.
Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5680
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: Paweł » wt 29 gru 2020, 16:16

Jeżeli chodzi o Żółkiewkę w przyszłym roku będzie na tym zbiorniku mniejsza presja, ponieważ odpadło porozumienie z Zamościem, a zamojscy wędkarze w znacznej mierze okupowali ten zbiornik.
Awatar użytkownika
BCH
Sum
Posty: 1047
Rejestracja: pn 06 sty 2020, 19:44

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: BCH » wt 29 gru 2020, 16:40

Znowu nie ma porozumiena z Zamościem?
Dwa lata temu też tak było...
Szkoda. Nie będę miał motywacji teściów odwiedzać :D.
Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5680
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: Paweł » wt 29 gru 2020, 17:21

BCH pisze:Znowu nie ma porozumiena z Zamościem?
Dwa lata temu też tak było...
Szkoda. Nie będę miał motywacji teściów odwiedzać :D.


Zamość zerwał ze wszystkimi porozumienia, a do tego znacznie podniósł wysokość składek. A co do teściów, to rzeczywiście w większości przypadków im mniej się ich widzi tym z korzyścią dla obydwu stron :-)
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2048
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: CDC » wt 29 gru 2020, 17:30

Krzysiek pisze:Ile by ryby nie wpuścić i tak zeżrą. Kilka lat temu, będąc na wyprawie w południowej Szwecji organizator wypowiedział wiekopomne zdanie : Teraz i tu coraz mniej ryby... Za blisko od Polski. ;)

Na szczupakach w Szwecji to nie byłem, ale słyszałem z raczej wiarygodnych źródeł, że jeździli z Polski tacy fachowcy co to tylko własnym autem i obowiązkowo z przyczepką bo wracało w niej tyle mięsa aby wyjazd przynajmniej wyszedł na "0".
Aldek
Awatar użytkownika
BCH
Sum
Posty: 1047
Rejestracja: pn 06 sty 2020, 19:44

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: BCH » wt 29 gru 2020, 17:58

Paweł pisze:Zamość zerwał ze wszystkimi porozumienia, a do tego znacznie podniósł wysokość składek.

Cóż, najwidoczniej ambicje w stylu Roztocze centrum elitarnego wędkarstwa :D. Nie wróżę raczej spektakularnych sukcesów, no ale zobaczymy co im tam z tego wyjdzie.
Awatar użytkownika
Rowino
Szczupak
Posty: 279
Rejestracja: czw 23 cze 2016, 22:04

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: Rowino » śr 30 gru 2020, 20:08

BCH pisze:
Paweł pisze:Zamość zerwał ze wszystkimi porozumienia, a do tego znacznie podniósł wysokość składek.

Cóż, najwidoczniej ambicje w stylu Roztocze centrum elitarnego wędkarstwa :D. Nie wróżę raczej spektakularnych sukcesów, no ale zobaczymy co im tam z tego wyjdzie.

Z racji tego, że mam teściów w Tomaszowie Lubelskim sporo wędkuję na wodach okręgu Zamość. Mam więc obraz jak ma się rybostan wód zamojskich względem naszych lubelskich. Z przykrością to pisze ale nasze wody to pustynie bez życia. I z przyjemnością zapłacę dużo większą składkę aby tylko mieć możliwość wędkowania (ryb nie zabieram więc nie mam presji na mięso) w wodach O. Zamość. Przyczyny takiego stanu rzeczy według mnie to: bardzo duża presja + wędkarze zabierający bez opamiętania wszystko co uwiesi się na haczyku, inny stosunek wędkarz/hektar wody, większa dbałość o własne wody miejscowych wędkarzy (zbiorniki gdzie wędkuję są pod opieką małych kół, wszyscy się znają, wspólnie wykonują prace typu koszenie brzegów i po prostu czują większą odpowiedzialność i presję społeczną żeby nie łamać przepisów narażając się tym samym na ostracyzm - u nas jest większa anonimowość i zasada "karta musi się zwrócić" dla niektórych to istota wędkowania).
www.metrobikes.pl
rowery części akcesoria serwis
Awatar użytkownika
BCH
Sum
Posty: 1047
Rejestracja: pn 06 sty 2020, 19:44

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: BCH » śr 30 gru 2020, 22:46

Zbiorniki zamojskie to poza Nieliszem kałuże. Większość do obejścia spacerowym krokiem w 10 minut, do godziny maksymalnie te największe (Krynice, Majdan Sopocki). Ryba tam jest, jak akurat zarybią. I też tłuką na potęgę. Że bardziej zadbane, to się w pełni zgadzam.

A w tym roku najwięcej ryb drapieżnych jednego dnia złowiłem zdaje się na zalewie w Zwierzyńcu ;).
Awatar użytkownika
Rowino
Szczupak
Posty: 279
Rejestracja: czw 23 cze 2016, 22:04

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: Rowino » śr 30 gru 2020, 23:26

Faktycznie moje "tajne wody" w okolicach Tomaszowa Lubelskiego nie są to jakieś wielkie akweny ale nadrabiają rybostanem. Pewnie wędkarze coś tam zabierają ale pomimo tego ryba jest a wody są zadbane. Na jerku w dziale "Wieści znad wody" w temacie "Nielisz" jest ciekawa dyskusja nt. wód O. Zamość.
www.metrobikes.pl
rowery części akcesoria serwis
Awatar użytkownika
roman9844
Okoń
Posty: 167
Rejestracja: wt 23 cze 2015, 15:39

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: roman9844 » pt 01 sty 2021, 23:17

Dzisiaj większość pisze o otwarciu nowego sezonu a ja zrobię na odwrót i krótko podsumuje sezon 2020.
A więc tak w skrócie zaczęło się od karasi, niestety tylko srebrnych, sporo było takich ponad 40 cm, największy 43 cm, potem był czas lina wśród których zdarzały się takie ponad 50 cm, największy 52 cm, w między czasie wpadło kilka leszczy takich do 1,5 kg i wzdręg z których kilka miało 33-35 cm.
A odnośnie spinningu to nad wodą byłem 27 razy nie licząc zimowych wypadów za okoniem. Udało się złowić 13 okoni z czego wszystkie wymiarowe i 121 szczupaków z czego 21wymiarowych w tym dwa 80+.
W sumie dało to 34 wymiary na 134 ryby.
Sezon zatem uważam za udany aby ten już obecny nie był gorszy.
Jako że na górskie nie jeżdżę to w najbliższej przyszłości będą okonie no może jakiś jaź albo kleń a potem się zobaczy. ;)
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2048
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: CDC » pt 01 sty 2021, 23:29

roman9844 pisze:Dzisiaj większość pisze o otwarciu nowego sezonu a ja zrobię na odwrót i krótko podsumuje sezon 2020.
A więc tak w skrócie zaczęło się od karasi, niestety tylko srebrnych, sporo było takich ponad 40 cm, największy 43 cm, potem był czas lina wśród których zdarzały się takie ponad 50 cm, największy 52 cm, w między czasie wpadło kilka leszczy takich do 1,5 kg i wzdręg z których kilka miało 33-35 cm.
A odnośnie spinningu to nad wodą byłem 27 razy nie licząc zimowych wypadów za okoniem. Udało się złowić 13 okoni z czego wszystkie wymiarowe i 121 szczupaków z czego 21wymiarowych w tym dwa 80+.
W sumie dało to 34 wymiary na 134 ryby.
Sezon zatem uważam za udany aby ten już obecny nie był gorszy.
Jako że na górskie nie jeżdżę to w najbliższej przyszłości będą okonie no może jakiś jaź albo kleń a potem się zobaczy. ;)

To jednak ściemniałeś co do szczupaków mówiąc, że łowisz mniej niż 4 szt. na wyjazd :?: :lol:. Pozazdrościć. Mógłbyś jednak znaleźć w sobie choć odrobinę skromności z tymi życzeniami :lol:. Pozdrawiam.
Aldek
Awatar użytkownika
roman9844
Okoń
Posty: 167
Rejestracja: wt 23 cze 2015, 15:39

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: roman9844 » pt 01 sty 2021, 23:34

Bywało tak że ledwo jednego udało się wydłubać ale za to raz nawet 10 wpadło i średnia jakaś tam nawet nawet wyszła.
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: siwy » śr 13 sty 2021, 20:38

Wygrzebał ktoś podlodówki? Jeśli mrozek utrzyma się do weekendu, a w mediach twierdzą że tak, to w niedzielę wybieram się do Firleja z pomostów dziurki w lodzie zrobić i okoni pod nimi poszukać...z pomostów, bo nie sądzę, aby lód był bezpieczny...chociaż dopiero środa a niby ma przymrozić nocami ;-)
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
misiek1975
Sum
Posty: 1618
Rejestracja: ndz 15 maja 2016, 10:20

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: misiek1975 » śr 13 sty 2021, 21:24

Zalew faluje ale mróz zapowiadają do -20 w niedzielę więc parę centów będzie. Jeśli już to może na coś płytszego będzie można wejść, ale raczej z dużą dozą niepewności 8-)
Awatar użytkownika
majula7
Sum
Posty: 1521
Rejestracja: ndz 04 lis 2018, 20:45

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: majula7 » śr 13 sty 2021, 22:26

Kto nie chodził po lodzie to póki co niech nie probuje. Trzeba tak z 5 dni żeby w miarę swobodnie chodzić i to też zależy od zbiornika, a wiem co mówię bo zdarza mi się nawet jeździć po jeziorach samochodem i to obecnie nie małym.
Ps. Robię to dobre 25 lat.
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: siwy » ndz 17 sty 2021, 12:53

Właśnie na Firleju byłem. 3 okoniki z mola efes...że 300 morsów się przewinęło. Z 8 wędkarzy, ale chyba każdy tylko małe okoniki. Lodu twardego jakieś 4-5cm + 2-3cm śniegu podmrożonego...lepiej nie łazić jeszcze. Prawie ta sama grubość na 3,5 jak i przy trzcinach...więc tak se :-)
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: siwy » ndz 17 sty 2021, 15:10

Jeden morsujący chciał od brzegu/plaży dojść do przerębla z innymi morsującymi - lód się załamał może 2m od przerębla morsowego, jest tam około 1,3m głębokości... gupek miał szczęście, że nie porozcinał skóry o krawędzie lodu i nie połamał nóg...jakoś biodrem przywalił i ześlizgnął się do wody...na oko ważył 90-100kg...mega szybko się to rozegrało - nie miał szans na reakcję. Ciekawe czy ktoś to nagrał i upubliczni w necie.
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
majula7
Sum
Posty: 1521
Rejestracja: ndz 04 lis 2018, 20:45

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: majula7 » ndz 17 sty 2021, 15:32

Siwy nie smiej sie, bo ja dzis rowniez przymusowe morsowane i prawie do jajek wpadłem. Odradzam póki co lód, zamarzal gdy padal śnieg i jest delikatny kruchy z tzw. czarnym lodem nie ma nic wspólnego.
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: siwy » ndz 17 sty 2021, 16:31

Ja się nie śmieję, tylko przestrzegam że mimo fajnego mrozu lód jest jeszcze słaby...lepiej nie wyłączać wyobraźni.
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
majula7
Sum
Posty: 1521
Rejestracja: ndz 04 lis 2018, 20:45

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: majula7 » ndz 17 sty 2021, 16:41

Ja zwykle na lód wchodzę po tygodniu solidnych mrozów kiedyś chuodzilem w granicach rozsądku po 2-3cm ale był to lód zamarzniety bez śniegu. Patrząc na pogodę to niekoniecnie za tydzień da się wejść. Ja zwykle lowie na 6-7m więc trzeba jednak myśleć. Narazie przestrzegam i odradzam.
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: siwy » ndz 17 sty 2021, 20:36

Po 2-3cm?! Ja nie włażę na mniej 8cm szklistego lodu (tzw.czarnego), a z całym mandżurem ważę może 90kg.
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
majula7
Sum
Posty: 1521
Rejestracja: ndz 04 lis 2018, 20:45

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: majula7 » ndz 17 sty 2021, 20:44

Jak znajdę foto to pokaże, 2-3cm i stoję, a moje wymiary grubo więcej niż Twoje tak na dzień dobry 115kg
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: siwy » ndz 17 sty 2021, 22:07

No to hicior :-D

Chętnie zobaczę.
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
CDC
Sum
Posty: 2048
Rejestracja: pt 28 sie 2020, 07:42

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: CDC » wt 19 sty 2021, 17:44

To masz Siwy jeszcze to siedzonko z płozami czy poszło do ludzi i żałujesz? :D.
Aldek
Awatar użytkownika
majula7
Sum
Posty: 1521
Rejestracja: ndz 04 lis 2018, 20:45

Re: Zbiorniki Lubelszczyzny

Postautor: majula7 » wt 19 sty 2021, 19:06

2021-01-19 19.01.51-1.jpg
2021-01-19 19.01.51-1.jpg (194.19 KiB) Przejrzano 765 razy

2021-01-19 19.04.48.jpg
2021-01-19 19.04.48.jpg (183.53 KiB) Przejrzano 765 razy

Foto dla Siwego z prób spiningu z krawędzi tafli

Wróć do „Zalew Zemborzycki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 72 gości

Sklep wędkarski Lublin