Zielony pisze:Ja jeżdżę nad rzekę kiedy tylko mogę ale to rzeczywiście kosztem rodziny...Często też muszę zwyczajnie jak wszyscy jechać do pracy. Kilku pasjonatów też pilnuje ale to zdecydowanie za mało
CDC pisze:Wiem, że to łatwo powiedzieć i najłatwiej tak jak mówił Skałka-czyimiś rękami, ale na jeziorach lód i kłósownictwo naturalnie ograniczone. Czy nie można by zatem, odpuścić sobie przez jakiś czas jeziora, zebrać siły i zintensyfikować działania PSR pod kątem tych strategicznych rzeczek. Wszak, chyba to grupy i mobilne, i czasowe (w odróżnieniu od większości niedzielnych wędkarzy) i powołane do ochrony wód, jakkolwiek ta ochrona miała by wyglądać. To takie luźne rozważania.
CDC pisze:A swoją drogą zapytam bo szukałem a nie mogę znaleźć. Ilu jest strażników PSR na Lublin i okolice?
Zielony pisze:Trzech to zdecydowanie za mało. Myślę, ze gdyby było Was sześciu to i tak pracy jest aż nadto.
Paweł nikt do strażników niema pretensji. Wiem, ze pracujecie uczciwie i z pełnym oddaniem często poza godzinami pracy. Natomiast co do kormoranów to myślę, że już przegraliśmy. Wisła zamarzła i wielka liczba czarnych ptaków żeruje na mikro rzeczkach a to kruche ekosystemy.
CDC pisze:"3"?! To jakiś żart. Przyznam szczerze, że mnie zastrzeliłeś. To powyżej wspomniane działania odpadają. Od dzisiaj przestaję w jakikolwiek sposób jojczyć na brak kontroli.
Zielony pisze:
Przy okazji dzisiaj kormoranów nadal było dużo a dodatkowo rozproszyły się po rzece bo ta rozmarzła. Znalazłem kolejne martwe ryby porzucone przez ptaki. Strażników jakiejkolwiek formacji ani wędkarzy nie było.
Zielony pisze:https://www.pzw.org.pl/lublin/wiadomosci/215557/60/kormoran_czarny_na_rzekami_krainy_pstraga_i_lipienia
Zielony pisze:https://www.pzw.org.pl/lublin/wiadomosci/215557/60/kormoran_czarny_na_rzekami_krainy_pstraga_i_lipienia
Zielony pisze:To oczywiście prawda. Nic nie zastąpi ryb "naturalnych" wychowanych w rzece, przystępujących do naturalnego tarła. Tym większa jest strata spowodowana przez kormorany. Będziemy potrzebowali lat by odbudować tak zwane stado podstawowe i też trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że to co wypracowaliśmy przez ostatnie lata właśnie zostało zeżarte przez kormorany.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości