Offtop

Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5680
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Offtop

Postautor: Paweł » pt 03 gru 2021, 08:32

majula7 pisze:Nie będzie, jak straż udowodni ze zywiec nie jest z danego zbiornika. Przepis utopia nic po za tym.


Zakaz wykorzystania karasia srebrzystego jest spowodowany takim właśnie cwaniactwem nad wodą. Przepis oczywiście ma swoją zasadność, rzeczywiście nie zawsze wędkarze do niego się stosują i przy kontroli udaje im się wyjść obronną ręką. Uzupełnienie w zezwoleniu, o którym wspomniałem powyżej rozwiąże w znacznej mierze ten problem, a przynajmniej przy karasiu srebrzystym, który był i jeszcze nadal jest masowo pozyskiwany na żywca z innych zbiorników, niż na których się dokonuje połowu.
Awatar użytkownika
Romulus
Karaś srebrzysty
Posty: 66
Rejestracja: wt 30 kwie 2019, 09:58

Re: Offtop

Postautor: Romulus » pt 03 gru 2021, 18:18

Czyli nie ma wyjścia, w przyszłym roku na żywca, jedynie karaś... złocisty :lol:
Awatar użytkownika
Romulus
Karaś srebrzysty
Posty: 66
Rejestracja: wt 30 kwie 2019, 09:58

Re: Offtop

Postautor: Romulus » pt 03 gru 2021, 18:23

Dla tych, co będą w wstanie pozyskać jedynie karasie srebrzyste, polecam lakier akrylowy w sprayu, oczywiście w kolorze złotym... :mrgreen:
Awatar użytkownika
Romulus
Karaś srebrzysty
Posty: 66
Rejestracja: wt 30 kwie 2019, 09:58

Re: Offtop

Postautor: Romulus » pt 03 gru 2021, 18:41

siwy pisze:zaopatrzyć go w pompkę do napowietrzania taką na baterie?

Jeżeli będziesz chciał kupić pompkę do natleniania żywców, to nie kupuj tych na baterie, które nie wystarczają na długo i są dość drogie. Lepiej zakupić taką z zasilaniem z wtyczką USB, co pozwala zasilić ją powerbanku, który na długo wystarczy, a Twój Tato będzie go sobie ładował, ładowarką do telefonu lub z USB komputera :)
Awatar użytkownika
Romulus
Karaś srebrzysty
Posty: 66
Rejestracja: wt 30 kwie 2019, 09:58

Re: Offtop

Postautor: Romulus » pt 03 gru 2021, 19:06

https://pl.aliexpress.com/item/10050021 ... DU0qk&mp=1

Ten jest sprawdzony model, wydajny, a jednocześnie cichy, co przynajmniej dla mnie jest istotne, bo czy ja coś złowię, czy nie, to sprawa drugorzędna. Na ryby jadę wypocząć w ciszy i spokoju, oraz pozachwycać się pięknem przyrody dookoła.
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Offtop

Postautor: siwy » pt 03 gru 2021, 19:17

Dzięki Panowie za podpowiedzi - opcja z powerbankiem na pewno tacie bardziej przypadnie do gustu, bo długo wytrzyma.
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
BCH
Sum
Posty: 1047
Rejestracja: pn 06 sty 2020, 19:44

Re: Offtop

Postautor: BCH » sob 04 gru 2021, 09:48

To żart, tak?
No bo chyba nie bezmyślność.

Odpowiem. Różnica między planowym zarybianiem (jakie by ono nie było), a wpuszczaniem do wody przypadkowych ryb przez przypadkowe osoby jest mniej więcej taka, jak różnica między tankowaniem na lotosie, a laniem do baku przepalonego oleju rzepakowego zebranego z kilkunastu sezonowych bud z frytami.
Awatar użytkownika
majula7
Sum
Posty: 1521
Rejestracja: ndz 04 lis 2018, 20:45

Re: Offtop

Postautor: majula7 » sob 04 gru 2021, 14:03

A ja już od dłuższego czasu myślę jak wprowadzić do rybostanu inne gatunki np. korci mnie bass palia itd.
Jesteśmy tak naprawdę ograniczeni tylko pseudo myśleniem.
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Offtop

Postautor: siwy » sob 04 gru 2021, 14:17

Bassem...jakimkolwiek też byłbym zainteresowany. Pytanie do ichtiologów - jak dużo jedzą bassy i czy tej drobnicy i innego robactwa dla nich starczy? Taki wielkogębowy miałby łatwiej, ale w ogóle nie są bardziej żarłoczne od zwykłego okonia? No i czy dadzą radę w zimie?
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
BCH
Sum
Posty: 1047
Rejestracja: pn 06 sty 2020, 19:44

Re: Offtop

Postautor: BCH » sob 04 gru 2021, 14:31

majula7 pisze:A ja już od dłuższego czasu myślę jak wprowadzić do rybostanu inne gatunki np. korci mnie bass palia itd.
Jesteśmy tak naprawdę ograniczeni tylko pseudo myśleniem.

Z basem były próby kilkadziesiąt lat temu. Nawet się polskiej nazwy doczekał w niektórych regionach - okoniopstrąg. Z palią nie wiem.
Pewnie że by było fajnie palie łowić, ale ja to bym jednak chyba wolał w Wiśle mieć to, co było, a już nie ma, łososie, jesiotry. W jeziorach zaś to, co było, a już prawie nie ma, szczupaki, okonie.
Awatar użytkownika
majula7
Sum
Posty: 1521
Rejestracja: ndz 04 lis 2018, 20:45

Re: Offtop

Postautor: majula7 » sob 04 gru 2021, 14:59

Jest jezioro na pojezierzu drawskim gdzie pływa to i jest ok.
Minus to pozwolenie jak na Sanie, ale hobby kosztuje.
Basy i palie pływają w jeziorach Kanady i polskie warunki im na pewno nie szkodzą
Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5680
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Offtop

Postautor: Paweł » sob 04 gru 2021, 22:34

winko.1999 pisze:To jak to się ma do zarybiania wód przez pzw, dość często karasiem srebrzystym. Ryby te są pozyskane przecież z innych zbiorników :evil: , widać komuna z pzw może więcej. Jak dla mnie to jak kolega wcześniej pisał przepis utopia i wymyślony by skomplikować, uprzykrzyć i utrudnić wędkarzom połów ryb na żywca


Karaś srebrzysty jest zarybiany przez PZW tylko w zbiornikach zamkniętych typu Bełżyce, Chodel, Poniatowa itd. W obwodach rybackich, a do takiego obwodu należy większość wód zarządzanych przez PZW jest zakaz zarybiania karasiem srebrzystym. Zakaz ten jest podparty przepisami ogólnie obowiązującego prawa oraz operatami. Do obwodu rybackiego należy chociażby Zalew Zemborzycki i wszystkie rzeki. Ponadto jest znacząca różnica zarybiania ryb przez PZW, które wprowadza ryby do wód mając ich badania, a co innego gdy wędkarz wprowadza rybę niewiadomego pochodzenia i niewiadomej kondycji zdrowotnej.

Często rzeczywiście na Facebooku okręgowym można zobaczyć zdjęcia zarybień karasia, ale w większości jest to karaś pospolity, który jest rodzimym gatunkiem. Zakaz połowu na żywca nie dotyczy karasia pospolitego, więc nie bardzo rozumiem w czym jest problem? Oprócz karasia można wykorzystać uprzednio złowione płotki, wzdręgi, ukleje, okonie jak ktoś lubi, czy nawet karpie, jak ktoś poluje na większego zwierza.

Poniżej zamieszczam zdjęcia z zarybienia Zalewu Zemborzyckiego karasiem pospolitym, które miało miejsce w październiku tego roku, aby nie być gołosłowny.
Załączniki
pospolity1.jpg
pospolity1.jpg (108.11 KiB) Przejrzano 279 razy
pospolity.jpg
pospolity.jpg (110.34 KiB) Przejrzano 279 razy
Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5680
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Offtop

Postautor: Paweł » sob 04 gru 2021, 22:51

Jeżeli ktoś ma problem ze złowieniem, a chce w ten sposób łowić można poszukać technologicznej alternatywy. Wystarczy tylko zdjąć jedną kotwicę i gotowe - https://www.youtube.com/watch?v=a0C3EPAlDxc
Awatar użytkownika
szymon71
Szczupak
Posty: 262
Rejestracja: pn 18 maja 2020, 16:07

Re: Offtop

Postautor: szymon71 » ndz 05 gru 2021, 11:32

Choć bardzo rzadko łowiłem w życiu na żywca a ostatni raz to nawet nie pamiętam kiedy to jednak ten przyszłoroczny przepis dotyczący zakazu wykorzystywania karasi srebrzystych jako przynęty trochę mnie dziwi. Nie wiem dlaczego akurat dotyczy karasia srebrzystego, który dobrze się u nas zadomowił i nie robi spustoszenia w rybostanie, nie wyżera ikry innych ryb ani nie jest jakimś drapieżcą. To jedna z bardziej żywotnych i odpornych na wszystko ryb. A skoro mamy generalnie mało ryb w naszych wodach to czymś zarybiać trzeba. To idąc dalej tym tropem nie powinniśmy zarybiać zbiorników PZW karpiem, amurem czy tołpygą, które są rybami często poławianymi przez wędkarzy. A ZZ i inne zbiorniki były i są wielokrotnie tymi gatunkami zarybiane. I takie karpie też mogą pochodzić z różnych dziwnych pseudo hodowli, też mogą przenosić choroby itd. Dla mnie to jednak kolejny przepis utrudniający wędkarzom codzienne funkcjonowanie nad wodą a efektem może być to, że kolejna duża grupa wędkujących przerzuci się na coraz liczniejszą komercję. Tam takie obostrzenia nie będą funkcjonowały. I będzie mniej składek za to będą dużo wyższe. Ja rozumiem ideę osób wymyślających te wszystkie przepisy ale ma to być również na zasadzie, żeby nie utrudniać sobie nawzajem życia (hobby). Przypomina mi się kilka lat wcześniej wprowadzony przepis odnośnie wpisywania w rejestr zaraz po złowieniu każdego okonia. Na szczęście szybko zniknął. Ale to są właśnie przykłady bzdurnych, często martwych przepisów, wymyślanych chyba z nudów.
Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5680
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Offtop

Postautor: Paweł » ndz 05 gru 2021, 13:32

szymon71 pisze:Ja rozumiem ideę osób wymyślających te wszystkie przepisy ale ma to być również na zasadzie, żeby nie utrudniać sobie nawzajem życia (hobby).


Jeżeli nasze hobby prowadzimy na wodach państwowych to musi być przede wszystkim zgodnie z prawem. Jeżeli wędkarze swoim zachowaniem omijają prawo, które może prowadzić do niekorzystnych konsekwencji, to naturalnym jest, że użytkownik wód wprowadza zapisy ograniczające, lub eliminujące taką możliwość. Tyle się pisze, że duża grupa wędkarzy odchodzi na komercję. Otóż prawda jest taka, że to ma się nijak do ilości członków w PZW. Mając na uwadze okręg lubelski od wielu lat jest mniej więcej stała liczba członków w granicach 22 000. Raz jest nieco mniej, raz nieco więcej. Prawda jest taka, że żadna komercja nie da wędkarzowi tylu wód w takiej cenie. Wędkarze narzekają, że składki idą w górę, bo się przyzwyczaili, że wszystko było prawie za darmo i można było brać ile wlezie. Na komercji na jednym stawie za jedną dobę płaci się tyle co przez pół roku na PZW na wszystkich wodach, a i nierzadko jeszcze trzeba za rybę zapłacić w cenie rynkowej. To jest ok i nie określa się tam właścicieli złodziejami. Składki będą szły w górę, ale to jest spowodowane sytuacją panującą w kraju. Po pierwsze znaczący wzrost opłat za dzierżawę zbiorników, po drugie galopująca inflacja, która odbija się czkawką na każdej płaszczyźnie gospodarczej, po trzecie wzrost cen paliw, po czwarte wzrost cen prądu i po piąte od nowego roku wchodzi Nowy Ład. Jak ktoś jest zorientowany o co w nim chodzi, to zdaje sobie sprawę, że to jest największa forma opodatkowania od niepamiętnych czasów dla przedsiębiorców. Spowoduje to oczywiście kolejny czynnik wzrostu cen we wszystkich branżach.
Awatar użytkownika
zpryciarz
Sum
Posty: 1410
Rejestracja: sob 31 mar 2018, 19:31

Re: Offtop

Postautor: zpryciarz » ndz 05 gru 2021, 14:37

Paweł niestety ale ma rację . Będzie wsztsrko szło w góre. Mi komercja niestety ale nie da tyle przestrzeni jak choćby Wisla. A ja się kisić nie lubię jeden obok drugiego.
Marcin
Awatar użytkownika
szymon71
Szczupak
Posty: 262
Rejestracja: pn 18 maja 2020, 16:07

Re: Offtop

Postautor: szymon71 » ndz 05 gru 2021, 16:58

Ludzi jest pełno i na wodach PZW, również i na Wiśle. Nierzadko więcej niż na komercji. Zależy kto gdzie jeździ ale wracając do sprawy karasia. Tworzymy niepotrzebne przepisy mam na myśli używanie żywca że zbiornika na którym się łowi a później dokładamy do nich następne. Pytam po co tak komplikować wędkarstwo. Przepisy czym prostsze tym lepsze. Komu przeszkadzało uźywanie np karasi z Rozkopaczewa na Dratowie. Bo niby choroby itd. Bzdura. Ryby szybciej padają od zanieczyszczeń wody, deficytów tlenu, sinic, zanieczyszczeń gleby itd niż że zmiany otoczenia. Za dużo tych zakazów i nakazów ciągle się zmieniających.
Awatar użytkownika
Paweł
Administrator
Posty: 5680
Rejestracja: sob 21 mar 2015, 11:19
Lokalizacja: ZalewZemborzycki.com / Koło LSM Fart / PZW Lublin - tel: 500-517-699
Kontaktowanie:

Re: Offtop

Postautor: Paweł » ndz 05 gru 2021, 17:19

szymon71 pisze:Ludzi jest pełno i na wodach PZW, również i na Wiśle. Nierzadko więcej niż na komercji. Zależy kto gdzie jeździ ale wracając do sprawy karasia. Tworzymy niepotrzebne przepisy mam na myśli używanie żywca że zbiornika na którym się łowi a później dokładamy do nich następne. Pytam po co tak komplikować wędkarstwo. Przepisy czym prostsze tym lepsze. Komu przeszkadzało uźywanie np karasi z Rozkopaczewa na Dratowie. Bo niby choroby itd. Bzdura. Ryby szybciej padają od zanieczyszczeń wody, deficytów tlenu, sinic, zanieczyszczeń gleby itd niż że zmiany otoczenia. Za dużo tych zakazów i nakazów ciągle się zmieniających.


Używanie żywca na zbiorniku na którym się łowi nie jest wymysłem PZW, a ten zapis znajduje się w ustawie o rybactwie śródlądowym i każdy wędkarz jest zobowiązany się do tego stosować. Ty podałeś przykład Rozkopaczew--> Dratów. A co jeśli ktoś przyniesie karasia z własnego stawu, w którym mogą znajdować się chore ryby? Nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę, ale wszystkie ryby, które są wprowadzane do wód poprzez zarybienia są badane w PIWET-cie. Taki jest obowiązek. Trudno, aby dać każdemu wędkarzowi możliwość dowolnie wymyślonej migracji ryb i jeszcze dowolności gatunkowej. Jeżeli masz własny staw masz pełną swobodę. Na wodach państwowych trzeba przestrzegać pewnych reguł.
Awatar użytkownika
zpryciarz
Sum
Posty: 1410
Rejestracja: sob 31 mar 2018, 19:31

Re: Offtop

Postautor: zpryciarz » ndz 05 gru 2021, 17:51

Na Wiśle jak ktoś nie wie jak znaleźć rybę i miejsce i jedzie na taką Wólkę to na pewno jest jak na komercji. Kwestia wyboru. Na takiej komercji raczej tego nie ma.
Marcin
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Offtop

Postautor: siwy » ndz 05 gru 2021, 18:05

Przykro mi z tego powodu bo kiedyś prawie każdy brał ryby a jakoś dużo ich było - dziś tworzy się odcinki no-kill, propaguje modę na C&R, tworzy widełki dla ryb...ciągle się zaostrza. Nie wiem czy na prawdę jest więcej wędkarzy niż kiedyś, czy parcie na mięso jest tak zwielokrotnione, czy to nieudolność zarządów w gospodarowaniu...całowanie nie tej dupy w rządzie co trzeba...

Tak czy inaczej trzeba coś robić - zmiany w ludziach decyzyjnych napawają optymizmem, o ile nie będzie tak jak w polityce, że z początku fajnie, a potem tak jak poprzednicy... Tak samo WodyPolskie dużo trąbiły jak będzie cacy a zalew najprawdopodobniej zostanie bagnem takim samym jak jest, tylko kilka osób zarobi na pseudo rewitalizacji dojąc kasę na "legalnych przekrętach".

Ale w jakiś sposób trzeba hamować cwaniactwo, więc zakazów będzie więcej, narzędzi do ich egzekwowania również. Kto jest normalnym wędkarzem to nie odczuje tego, poza dodatkową stroną w regulaminie. Staliśmy się wygodni - wolimy kupić przynętę niż się o nią samemu postarać. Najlepiej byłoby żądać od sklepu certyfikatu pochodzenia sprzedawanych ryb z bezpiecznej hodowli a nie zaostrzać nasze wewnętrzne przepisy...ale nie mamy co zaofiarować w zamian ustawodawcy, by chciał się tym zająć, wręcz jesteśmy wrzodem na tyłku bo ciągle "o coś się prujemy". Niestety polityka to biznes, a nie dbanie o ludzi i jakieś tam środowisko - albo sami będziemy napierdzielać cwaniaków i dbać o swoje, albo za kilka lat nie będzie już ryb...nie widzicie jak to szybko postępuje i to na wszystkich zbiornikach? Przecież niedawno pod pretekstem oczyszczania wody w Firleju wytruli chyba wszystkie węgorze...w zgodzie z prawem. Na zalewie cwaniaczki potrafią kilka razy zawozić ryby do domu(czy gdzieś tam) i zaraz wracać dalej łowić mimo kilkukrotnego przekroczenia limitu dobowego, a mi się w twarz śmieje "co mi zrobisz? Chcesz wpi*#ol?!"...i razem z nim idą do mnie inni podobni "grunciarze".

Nie ma wyjścia - trzeba wybrać mniejsze zło.

Pytanie tylko jak szybko sklepy zaczną sprzedawać karasia pospolitego, równie wytrzymałego na transport w wiaderku po farbie?
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
szymon71
Szczupak
Posty: 262
Rejestracja: pn 18 maja 2020, 16:07

Re: Offtop

Postautor: szymon71 » ndz 05 gru 2021, 19:07

Ja jestem jak najbardziej za zaostrzaniem przepisów odnośnie limitów, okresów ochronnych, wymiarów itd bo rzeczywiście zachłanność ludzką nie ma granic ale jeśli chodzi o kwestie żywców to niekoniecznie. Nikt przy zdrowych zmysłach nie bierze chorych ryb na żywca a nawet jeśli to jeszcze trzeba go do tej wody świadomie wpuścić a nawet jeśli taka ryba zdjęta z haka odpłynie to zaraz i tak padnie. I spustoszenia żadnego nie zrobi. Kłusole się cieszą że sami sobie wymyślamy te przepisy i ustawy i robią swoje. A My zamiast skupić się jeszcze bardziej na ich tępieniu to będziemy się spierali, czy żywiec jest z tego łowiska czy może nie. Zajmujemy się głupotami zamiast konkretami.
Awatar użytkownika
szymon71
Szczupak
Posty: 262
Rejestracja: pn 18 maja 2020, 16:07

Re: Offtop

Postautor: szymon71 » ndz 05 gru 2021, 19:17

No i tak jak Siwy tu wspomniał to teraz na celowniku będzie nasz rodzimy karaś złocisty co może skutkować w krótkim czasie znacznym zmniejszeniem jego populacji. Życie nie znosi próżni. I później znowu będzie kolejny zakaz i to droga do nikąd. To już lepiej idąc z duchem czasu całkowicie zabronić połowu na żywca. To miałoby sens ale chyba jeszcze do tego nie dojrzeliśmy jako społeczeństwo.
Awatar użytkownika
BCH
Sum
Posty: 1047
Rejestracja: pn 06 sty 2020, 19:44

Re: Offtop

Postautor: BCH » ndz 05 gru 2021, 20:11

siwy pisze:kiedyś prawie każdy brał ryby a jakoś dużo ich było - dziś tworzy się odcinki no-kill, propaguje modę na C&R, tworzy widełki dla ryb...ciągle się zaostrza

No właśnie!
Ale po co zabrać się za rozwiązywanie problemu jak można pozorowanymi działami udowadniać, że rozwiązuje się setki innych istotnych problemów. Problemów, które wcześniej samemu się wygenerowało.

szymon71 pisze:To już lepiej idąc z duchem czasu całkowicie zabronić połowu na żywca. To miałoby sens ale chyba jeszcze do tego nie dojrzeliśmy jako społeczeństwo.

To żaden duch czasu :). Taki zakaz obowiązywał w okręgu lubelskim jakieś z dziesięć lat temu.
Awatar użytkownika
siwy
Sum
Posty: 3284
Rejestracja: wt 07 kwie 2015, 19:39
Lokalizacja: Marcin 1976 - Lublin LSM, Mobile:607-356-115

Re: Offtop

Postautor: siwy » ndz 05 gru 2021, 20:20

Tak czasem myślę sobie, że kieeeedyś to ryby, żółty i biały ser, kiełbasa parówkowa, salceson...to było jedzenie robotników/pracowników i było jedno z najtańszych...dziś jest wręcz odwrotnie - porządny żółty ser, ryby typu sandacz, szczupak i salceson nie są już z tych tanich...schab jest średnio 10zł tańszy za kg od byle sera żółtego...więc co tu się dziwić, że ryby łowione są na zarobek...tzn. dla kota.
30 lat łowię...i nadal g%#no umiem :D
Awatar użytkownika
misiek1975
Sum
Posty: 1618
Rejestracja: ndz 15 maja 2016, 10:20

Re: Offtop

Postautor: misiek1975 » ndz 05 gru 2021, 20:39

siwy pisze:Tak czasem myślę sobie, że kieeeedyś to ryby, żółty i biały ser, kiełbasa parówkowa, salceson...to było jedzenie robotników/pracowników i było jedno z najtańszych...dziś jest wręcz odwrotnie - porządny żółty ser, ryby typu sandacz, szczupak i salceson nie są już z tych tanich...schab jest średnio 10zł tańszy za kg od byle sera żółtego...więc co tu się dziwić, że ryby łowione są na zarobek...tzn. dla kota.

Chodzi o to, że jak to do domu wrócić z ryb bez ryby. Toż to wręcz dla niektórych powód do sepuku. Tu chodzi o ludzkie głowy jak tam się nic nie zmieni, to nic nie pomoże. Pozysk, pozysk i jeszcze raz pozysk. Jeszcze żeby ktoś to co przywiezie sam zjadł a nie rozdał sąsiadom, albo wrzucił do zamrażarki i po roku stwierdził, że popsute i wyrzucił. Grzyby rosną co roku i każdy myśli że ryby tak samo. Niestety grzyby to nie ryby i tu się tak nie dzieje. Przeorane stado odradza się dobrych kilka, jak nie kilkanaście lat.

Wróć do „Zalew Zemborzycki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 93 gości

cron
Sklep wędkarski Lublin