Kadi pisze:Ta płoć to akurat nie Jaź Ale dobrze że i one są. Jak wyleczę się z Okoni i Szczupaków, może kiedyś jeszcze na nie zapoluję
Kadi pisze:Ta płoć to akurat nie Jaź Ale dobrze że i one są. Jak wyleczę się z Okoni i Szczupaków, może kiedyś jeszcze na nie zapoluję
majula7 pisze:Kadi pisze:Ta płoć to akurat nie Jaź Ale dobrze że i one są. Jak wyleczę się z Okoni i Szczupaków, może kiedyś jeszcze na nie zapoluję
Też miałem takie podejrzenia, zwykle się trafiają tam jazie. Namierxylem dołek i jest tego sporo. Ale pływają obok takie 50 dobre plus.
Szczupaki niestety już wyjęte i poszły.
Karpi też nie widać niestety.
misiek1975 pisze:Kadi pisze:Ta płoć to akurat nie Jaź Ale dobrze że i one są. Jak wyleczę się z Okoni i Szczupaków, może kiedyś jeszcze na nie zapoluję
Kadi mnie okonie wciągnęły na dobre, ale jeszcze bardziej myślę o boleniach. Pewnie dlatego, że mnie i moje wabie mają w głębokim poważaniu. W tym roku to już raczej pozamiatane, ale uzbroję się na przyszły rok i o ile dożyję, to będzie mój cel nr1. Jest ich na bagnie jeszcze trochę (nie wszystkie skończyły jako mielone z boczkiem ) a pod względem wędkarskim to najwyższy poziom
Kadi pisze:misiek1975 pisze:Kadi pisze:Ta płoć to akurat nie Jaź Ale dobrze że i one są. Jak wyleczę się z Okoni i Szczupaków, może kiedyś jeszcze na nie zapoluję
Kadi mnie okonie wciągnęły na dobre, ale jeszcze bardziej myślę o boleniach. Pewnie dlatego, że mnie i moje wabie mają w głębokim poważaniu. W tym roku to już raczej pozamiatane, ale uzbroję się na przyszły rok i o ile dożyję, to będzie mój cel nr1. Jest ich na bagnie jeszcze trochę (nie wszystkie skończyły jako mielone z boczkiem ) a pod względem wędkarskim to najwyższy poziom
W zeszłym sezonie trafiłem 39,5cm. W tym póki co 36cm. Szukam tego 40+ ale ostatnio nawet 30 zjadały mi 10cm gumy. Także może być ciężko. Jesień dopiero przed nami Szczupaki też jakieś wielkie się nie trafiają. Miałem jednego z którym przegrałem walkę. W sumie to nie miałem za wiele do powiedzenia na kiju do 6g... W zeszłą Sobotę miałem taką 70 z hakiem ale na takim zestawie że hol trwał 5 może 6 sekund i że ryba była świerza to wywaliła świece przy pawęży pontonu, rąbła głową o te deskę i poszła z gumą bo agrafka się otworzyła Zapięta była za dziób to pewnie się uwolniła
zpryciarz pisze:Wczoraj zrobiłem szybki wypad nad Bystrzycę. Pierwszy raz z plecionką. Początek był ciekawy bo nie mogłem sobie wyregulować hamulca i nie było jak zaciąć ryby.
Później już z górki. Ponad 20 okoni w tym trzy kolo 30 cm. Jeden sandaczyk i jeden szczupak pod samym brzegiem obciął pletke.
Dodatkowo podziękowania dla kolegi po kiju ( jak jest na forum) za użyczenie telefonu bym mógł się odezwać do żonki bo mi telefon padł definitywnie jak przyjechałem na miejscówkę. dlatego też nie ma żadnego foto okonków. Rzeka coraz bardziej mnie zaskakuje
misiek1975 pisze:zpryciarz pisze:Wczoraj zrobiłem szybki wypad nad Bystrzycę. Pierwszy raz z plecionką. Początek był ciekawy bo nie mogłem sobie wyregulować hamulca i nie było jak zaciąć ryby.
Później już z górki. Ponad 20 okoni w tym trzy kolo 30 cm. Jeden sandaczyk i jeden szczupak pod samym brzegiem obciął pletke.
Dodatkowo podziękowania dla kolegi po kiju ( jak jest na forum) za użyczenie telefonu bym mógł się odezwać do żonki bo mi telefon padł definitywnie jak przyjechałem na miejscówkę. dlatego też nie ma żadnego foto okonków. Rzeka coraz bardziej mnie zaskakuje
Byłeś powyżej czy poniżej ZZ?
zpryciarz pisze:Dodatkowo podziękowania dla kolegi po kiju ( jak jest na forum) za użyczenie telefonu bym mógł się odezwać do żonki bo mi telefon padł definitywnie jak przyjechałem na miejscówkę. dlatego też nie ma żadnego foto okonków. Rzeka coraz bardziej mnie zaskakuje
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 155 gości