Jajakub pisze:Co do pod-omotek
Wiem że w kijach ciężkich np morskich stosuje się je ze względu na duże przeciążenia
Przy blankach klasy ul, l czy m w zasadzie nie jest to potrzebne
Podszlifuj tylko od spodu stopkę żeby dobrze przylegała do blanku i nie powinno być problemu
Dzięki ! Stopki szlifuję całe, od dołu też, również ze względu na profil końcówki i na fakt, że to wszystko (blank i stopka przelotki) gładkie jak szkło a zgodnie ze starą szkołą rodbuilderów mówiącą iż "przelotkę trzyma lakier" to po oszlifowaniu trzyma jeszcze lepiej
Co do tej pod-omotki to oczywiście masz rację i też byłem o tym przekonany a jednak ...
Kij jest 3 metrowy do 35 g. Jest to drugi egzemplarz ponieważ pierwszy (290 cm) został mi podstępnie wyeliminowany kiedy postawiłem go w otwartych drzwiach samochodu a wiatr postanowił te drzwi zamknąć
Przy pierwszym egzemplarzu nie zastanawiałem się nawet nad przezbrojeniem czy jego budową tylko jeździłem i łowiłem będąc pewny, że te 35 g może wytrzymać. Później już przy zakupie drugiego jego waga mnie bardziej zastanowiła, przy 3 metrach 160g (oczywiście w dużej mierze poza cw niska waga była moim b. ważnym kryterium i byłem z tego bardzo zadowolony), jest to bardzo mało nawet w wędkach najlepszej klasy a to kij co prawda w nowoczesnej konstrukcji ale taki raczej ze średniej niskiej półki. Nawet nie trzeba było patrzeć bo raczej było jasne jak Daiwa zeszła do takiej wagi. Najcięższe co nim rzucam regularnie to ok. 22g ale są to rzuty na "całą parę", 35g pewnie rzuci w miarę bezpiecznie ale przy takiej masie już teraz tej "całej pary" bym chyba nie ryzykował ponieważ najprawdopodobniej jest zaprojektowany "na styk".
Opisuję to ponieważ przy jego rozbrajaniu ze starych przelotek dostałem lekkiego zdziwienia, otóż okazało się, że przelotki pierwsza i druga od kołowrotka fabrycznie stoją właśnie na takich pod-omotkach.
Doszedłem do wniosku, że skoro producent już fabrycznie to zrobił przy dwóch przelotkach (co w ramach powszechnego oszczędzania na wszystkim jest dziwne) to musi być coś na rzeczy i postanowiłem postawić wszystkie przelotki na dodatkowej omotce zwłaszcza, że szczytówka pracuje bardziej dynamicznie niż dolnik.
Także ten podkład nie jest tak do końca moim wymysłem